Dziś chwalę się Fashinistas nr. 150.
Mimo, że nie zbieram Barbie to wciąż do mnie trafiają z różnych okazji i nic nie pomagają zaklęcia, że wolałabym staruszkę. Tym razem dostałam łysą! Może kiedyś (dawno, dawno) chlapnęłam, że to ciekawy pomysł Mattela? No i mam. Dostała na imię Hannany. Ło matelko, już nie wiem skąd brać imiona dla następnych lalek. To usłyszałam w angielskim programie o poszukiwaniu domów. Właścicielka nawet była ciut podobna. Najpierw postanowiłam zafundować jej biała chusteczkę.
Potem ukradłam perukę Petrze.
Zarówno peruka jak i chusteczka wydobyły urodę buzi Hannany.Podoba mi się też jej sukienka, tylko jest nieco krzywo uszyta. Za to materiał jest porządny, no i falbanki prawdziwe, a nie narysowane.
Koleżanki ciepło przyjęły nowa lokatorkę.
Ograbiona z peruki petra założyła biała chusteczkę i wtedy zauważyłam jej podobieństwo do Anny Dymnej z filmu Znachor.
Ta Petra do podobna raczej do pekińczyka :P
OdpowiedzUsuńRośnie oj rośnie Ci gromadka :D
a tego BZA do zazdroszczę <3
A to akurat nie bez, ale mam też bez takiego koloru. :)
UsuńA mnie się ta łysolka podoba taka jak jest, czyli łysa :D Ostrzę sobie na nią pazurki. Niech no tylko ją gdzieś dorwę, a będzie moja! :D
OdpowiedzUsuńJak to mówią, "o gustach się nie dyskutuje".
UsuńCzy ja już mówiłam, że niezła kolekcja Barbie jak na kogoś,kto ich nie zbiera? ;)
OdpowiedzUsuńNo i co ja mogę, ja ich nie zbieram, ale one chyba się uparły. ;)
UsuńWspaniały prezenty.:) Oj pozytywnie zazdroszczę. Tereniu gdzie udało Ci się zdobyć taką fajną perukę? Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńPerka oczywiście z lumpka :)
UsuńChociaż nie zbieram współczesnych lalek, ta zwróciła moją uwagę. Nawet bez włosów jest bardzo ładna, a sukienkę ma cudną. Mam nadzieję, że kwiatowy wzorek ma po całości, a nie tylko z przodu :)
OdpowiedzUsuńPS. Ładnie by jej było w efektownym turbanie!
Musze wypróbować turban. A sukienka cała, nie tylko przód ;)
UsuńKolekcja się powiększa:))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńPowiększa, się powiększa, choć nie o te lalki, które bym chciała ;)Pozdrawiam serdecznie. ♥
Usuńto trzymam kciuki za te chciejne!!!
UsuńŚliczna ta panna. I sukienkę ma ładną.
OdpowiedzUsuńW chusteczce lub peruce naprawdę ładnie wygląda :
UsuńPodobieństwo Petry do Anny D. naprawdę spore! Barbioszka bez włosków ma wielki potencjał! Fajnie, że miałaś perukową Petrunię, to od razu wypróbowałaś wiga. Ładna z niej dziewczyna!
OdpowiedzUsuńPetra nie była perukowa. Włosy jej były w takim stanie, że tylko się ich pozbyć do końca. A, że nie umiem zrobić rerootu, zrobiłam flocka. Jak znalazłam w lumpku perukę to jej założyłam.
UsuńCudna <3 Nie widzialam jej u nas bo bym kupila
OdpowiedzUsuńNie wiem gdzie kupiona, bo to prezent.
UsuńDoskonałe stylizacje! Kto by pomyślał... Panny jak żywe, a Petra w nakryciu głowy, to wykapana Anna Dymna :-)
OdpowiedzUsuńW peruce wygląda dużo lepiej. :)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie ta panna nie zachwyciła, ale po dołożeniu peruki przyciąga uwagę. Ma potencjał. :)
OdpowiedzUsuń