Obserwatorzy

środa, 15 marca 2023

ODCIĘTA OD ŚWIATA

 Witajcie! Nie wiem czy nie ostatni raz. Jak widać nowoczesna technika mnie nie lubi i rzuca tyle kłód pod nogi, ile się da.

Blogger co i rusz mnie blokuje. Na trzy łączenia dwa razy nie mogę wpisywać komentarzy i odpowiadać na nie. Już nie mam siły. A wczoraj chyba straciłam konto na fejsie. 

Najpierw pojawił sie jakis dziwny komunikat, że zostaję ukarana ograniczeniem dostepu, bo nie spełniam standardów społeczności. ???

Syn mnie poinformował, że prawdopodobnie ktoś usiłuje zhakować moje konto i kazał mi się wylogować i zmienić hasło. Problem w tym, że nie pamiętałam hasła i teraz nie mogę się zalogować, ani zmienić tego hasła. Nie pamiętam z którego e maila je zakładałam i oba mi odrzuca. Być może już doszło do zhakowania. 

Została już tylko możliwość kontaktu telefonicznego lub maila. Ze zrozumiałych względów nie podam go do publicznej wiadomości numeru telefonu. Bliżsi znajomi mają, mail jest na blogu.  Do widzenia.

środa, 8 marca 2023

8 MARCA 2023

                Dzień Kobiet w tym roku mnie dowartościował. Najpierw takie piękne storczyki od mojego M.


            Zdjęcie niestety nie oddaje ich urody. Robione wieczorem przy lampie.

            A potem wizyta w miejscowej graciarni i taki skarb. Mój prezent dla mnie na Dzień Kobiet. 

           Bobas Schildkrote choć ma 56 cm wygląda na wielkiego. Praktycznie wymiary prawdziwego niemowlaka.



           Lalka mimo, że podobno z 1950 r. ma się całkiem dobrze. Jedyne mankamenty to nie działający piszczek, brak kilku rzęs i pęknięcie na szyi, już sklejone.


          Niemowlak pochodzi z firmy Schildkrote i ma stosowne sygnatury na głowie i plecach oraz nr. 56, oznaczający cm.

         Jego firmowe imię Strampelchen znaczy Pajacyk. Oczywiście u mnie otrzymał własne - Julek. A to za sprawą dwóch matek chrzestnych: Gabrysi i Bożenki.

         Dostał też nowe ubranka, smoczek, butelkę, grzechotki i wózek.

Na razie ciuszki takie nowoczesne, ale postaram się o ubranka z epoki.
 


 

piątek, 3 marca 2023

DZIEŃ LALKI ORIENTALNEJ 2023

          Dziś przypada japońskie święto Hina Matsuri.  Święto dziewczynek i lalek. A w naszym lalkowym kalendarzu Dzień Lalki Orientalnej.

            Zdjęcia do kalendarza użyczyła kolekcjonerka  Izabela Florczyk, a kartę na ten rok zaprojektowała Bernadeta Szyszkowska.

                W moich zbiorach  orientalnych lalek jak na lekarstwo. Zaledwie kilka w strojach regionalnych i kilka kokeshi lub lalek na nich wzorowanych.


 

               
            Piękna chińska konkubina Mei Lin, mogłaby być ozdobą Zakazanego Miasta.

                                           Urocza Pani Liu,



                                                                  czy słodka Miao,


                                           albo mała Lin

                                   i  Xiang, wszystkie  z Chin

                 Japonię reprezentują współczesne lalki kokeshi i im podobne oraz mały duszek  Apple.
 

                       Juriko, jest taką prawdziwą kokeshi.

                   

                     Yun Mi i Kim Song są z Korei Południowej

 

                                        
                                     I takie laleczki z Tajlandii.

To chyba już cały mój orient. :)

wtorek, 28 lutego 2023

RZUTEM NA TAŚMĘ

         Jeszcze udało mi się wrzucić lutowy post.  Chcę się pochwalić  zdobyczami zabawkowymi z lutego. Nie było ich wiele. Trochę ubranek dla lalek. Jeszcze nie wypranych, więc o nich kiedyś , jak ogarnę. 

Udało mi się też kupić celuloidową, bardzo kolorowa kaczuszkę. 


           Celuloidową figurkę Dziewczynka z gąskami według takiej samej porcelanowej firmy Goebel.


           A dziś dotarł ostatni zakup, kioskowe laleczki z czasów PRL. Laleczki miały pewne braki, ale kupiłam je tanio i w dodatku dostałam dwie w gratisie.


              Lalki już trochę ogarnięte. Murzynek dostał oczka i uzupełnienie grzechotki. Czeka jeszcze na smoczek. Tak samo jego bliźniak białas, który oczka miał.

          

             Oczka  to takie przezroczyste sztyfty - pinezki, tak jak wnętrza grzechotek. Te kioskowe w większości takie miały, zwłaszcza z od połowy lat 70tych. Biała dostała oczka, na smoczek też czeka, a ta z Estetyki (13 cm) dostała brakująca rączkę, ciut za dużą. (chyba od 15 centymetrowej)


 


            Dwa gratisiki, maluszki dostały smoczki. Smoczki mam, ale otwory w ustach u tamtych, poprzednich są za małe. Te dwie miały większe. Dostana też wkrótce jakieś ubranka.


        Udało mi się zdobyć też trochę różnych miniaturek. Zostaną użyte do sesji, to wtedy zobaczycie. Spodobał mi się projekt muzealny i mam pomysł na drugi, tym razem muzeum etnograficzne. 

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze.

środa, 22 lutego 2023

PASTERZ PIJE MAMROTA

  No nie mogłaś nic trudniejszego wymyślić? 

Pasterz pije Mamrota, skończyła się jego robota. To hasło do lutowej

                                            w Zaciszu Lenki.

                  To ja będę równie przewrotna. I masz!


 

 

              Pasterz jest kobietą! A co równouprawnienie. Nie pije napojów wyskokowych ze względu na nieletni wiek! A robota jest zabawą z barankiem. :)

wtorek, 14 lutego 2023

RANDKA W MUZEUM

 Syriusz z okazji Walentynek zaprosił Mirandę na randkę do...

                                                                                           MUZEUM

       Może ktoś pomyśli  o nim nieładnie, ale nie Miranda, która jest miłośniczką sztuki i po cichu (nikt o tym nie wie) sama czasem maluje.


         W muzeum sztuki mnóstwo obrazów o różnej tematyce. W tej sali tematyka florystyczna.


         Niestety, jak to w muzeum, na samotność liczyć nie można. Właśnie do sali weszła Stefcia, która sama się wybrała na zwiedzanie.


         Syriusz miał cichą nadzieję, że z okazji Walentynek muzeum będzie puste. A tu w drugiej sali, portretowej spotkali  Reginę i Maijani, które wpadły tu po zakupach w galerii.

 

         Dziewczyny podziwiały portrety sławnych osób malowanych w różnych stylach przez znanych malarzy.


 


          Na wystawie były też rzeźby przedstawiające żołnierzy z różnych epok.

       W trzeciej sali było malarstwo marynistyczne. Tam  z kolei na zwiedzanie wybrali się Paul i Babette.


             Były tam także dwa obrazy Van Goga, którego Paul uwielbia.


 

                     Babette, bardziej interesowały latarnie morskie.



          Potem wszyscy razem poszli na pizzę. Tam spotkali Skipper, która pokazała im w swoim telefonie zdjęcie z wycieczki klasowej do tego muzeum. Wtedy była też wystawa ceramiki.


 

niedziela, 5 lutego 2023

RUSZ SIĘ ZENEK ŚNIEG NA DWORZE

 Co prawda nie Zenek, ale sens ten sam. 

        Jak spędzacie weekend? Bo u nas napadało masę śniegu, dwa dni padało! dziś Miranda i Regina zapragnęły skorzystać z wielkiej ilości śniegu i trochę po saneczkować. Ale jak tu wyjść z domu?

                                 I taki oto sposób znalazły.



              Ken Junior i Syriusz zostali wyposażeni w sprzęt najnowszej generacji ;)


                     I jak widać zasilany paliwem ekologicznym.


                 A w dodatku dopingowani przez piękne panie.


                                Machali łopatami jak wiatraki ;)



             Każdy swojej dziewczynie nieba by przychylił, co dopiero śnieg odwalił.

                   No i praktycznie można już iść na saneczki.
 


                                           A po powrocie.

        Miranda zaprosiła Syriusza na herbatkę, naleśniki i pączki.


 


A Regina Juniora na tartę z owocami i kieliszek wina, na rozgrzewkę.

Zielony i szaroniebieski sweter oraz miętowa i szaroniebieska czapka prezenty od Marzenki z Dłubaniny lalkowe.