Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sandra. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sandra. Pokaż wszystkie posty

środa, 14 sierpnia 2013

SHIRLEY TEŻ PAWLACZKA





         Dziś prezentuję pierwszą z lalek przytarganych z niedzielnej giełdy w Pruszczu. Nabyta w pakiecie z kilkoma innymi kosztowała, po podzieleniu kwoty, 2 złote. Wypatrzyły ją czujne oczka JD.  Oczywiście była brudna i prawie goła. Prawie, bo miała swoje oryginalne majteczki, mimo, że gumka dawno straciła  elastyczność. Prezentowała się następująco.


         Lalka ma 25 cm i na plecach oraz główce taki znaczek.


         Na pleckach dodatkowo HONG KONG 6102. Dzięki temu dowiedziałam się, że pochodzi z firmy Play Mates
 między rokiem 1966 a 1970. Nie wiem tylko czy należała do serii SHIRLEY czy DOLL OF ALL NATIONS. Shirley czy nie Shirley, ale też Pawlaczka. U mnie dostała imię Sandra, bo przypomina mi znajomą  o tym imieniu.
         Sandra oczywiście została wykąpana. Włoski umyte, nawet nie potrzebowały żadnych dodatkowych zabiegów.
         Sandra ma bardzo ładną buzię .






Najpierw chciałam jej uszyć sukienkę w stylu latynoskim, ale w końcu zdecydowałam się na model z lat sześćdziesiątych, sama miałam podobną. 


Butki pożyczyła od Diany, są nieco za duże. Może kiedyś uda mi się zdobyć mniejsze. Wkrótce opiszę następne zdobycze.