Obserwatorzy

poniedziałek, 12 kwietnia 2021

SOBÓL I PANNA

                 Na łowach jak to na łowach, raz soból i panna, raz zając nawet bez sarny. 


            I jak to mawiała Dominikowa - "Dobra i psu mucha, jak głodny". Od czasu Nicolety, Paola Reina, nic. Więc choć skromny łup też cieszy. Zwłaszcza że za paskudę dałam 3 zł., a za Leę piątaka.


            Po prawdzie Lea (2000/2015 Malezja) zrobiła sobie niezmywalny makijaż czerwonym pisakiem. Chyba zamierzała wstąpić na wojenna ścieżkę w wojnie o miłość, bo na czole serce, a na policzkach po dwie kreski. Najgorzej z nosem bo wygląda jak u starego pijaka , cały czerwony. Miejmy nadzieje, że Benzacne pomoże.



            Buty niestety, po za jedną parą, jedynki i w zasobach niestety par nie było. Były jeszcze dwa ciuszki + inne drobiazgi.

            Za to Inka (ciemna blondynka) zyskała koleżankę Milkę. Milka ma ciemne włoski i zielone oczka. Przyjechała w butkach, sweterku i z torebką. Sukienkę dostała od Moni. Monia w zamian dostała słuchawki - serduszka.

 


          Milka przywiozła ze sobą maleńkiego kotka o imieniu Van Gogh, ale dziewczynki wołają na niego Gwiaździsty.


 

19 komentarzy:

  1. Te deseo que la crema puesta en su cara recupere el esplendor de esta bella muñeca. Inka y MIlka son adorables. Besos

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muchas gracias. Realmente me gustan las caras de estas muñecas pequeñas. Te deseo buena salud. Abrazos.

      Usuń
  2. Całkiem fajne te Twoje zdobycze:))))ja ostatnio prawie z domu nie wychodzę i żadnych nowości nie mam:))))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem po pierwszym szczepieniu i niecierpliwie czekam na drugie. Nie mogę się doczekać normalnego trybu życia. Dużo zdrówka Reniu ♥

      Usuń
  3. Urocze zdobycze. Kocham takie rarytaski z ciucholandów. Człowiek ma poczucie, że ratuje świat przygarniając biedactwa i odnawiając. To takie miłe i... ekologiczne.

    OdpowiedzUsuń
  4. O! Ten kotek jest tyciuni :D Gratuluję nabytków, całkiem niezłe mimo wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  5. I znowu świetne zdobycze. Paskuda urocza, a Lea, jak to Lea- piękna. Miejmy nadzieję, że benzacne rzeczywiscie pomoże, bo szkoda by było tej ślicznej buźki.

    OdpowiedzUsuń
  6. No, nie ma na co narzekać! Ja bym z przytupem i okrzykiem do serca przyjęła takie łupy ;-) Pamiętaj, jak znajdziesz drugiego Gwiaździstego - pomyśl, proszę o mnie... :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pozdrawiam serdecznie dziękując za wszystkie komentarze pod moją nieobecność no i za pamięć!:) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wracaj! tęsknię za Twoim blogiem. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  8. Takie zdobycze to ja rozumiem. U nas same klony chińskie. :(

    OdpowiedzUsuń