Obserwatorzy

środa, 12 października 2016

PUMPKIN PIE.... I MINI CANDY





         Dynia, to warzywo niezbyt u nas doceniane. A przecież to bomba witamin, minerałów, źródło przeciwutleniaczy i substancji wspomagających odchudzanie! Moje najmniejsze panienki postanowiły w tym roku wyhodować dynie. Nie tylko na Halloween, ale na słynne amerykańskie ciasto – pumpkin pie.
         Wiadomo, że do uprawy  dyni potrzeba doświadczonego ogrodnika, a która lepiej się nadaje niż Fifi Niezapominajka? 


          Dzielnie pomagały jej mini  Lalaloopsy  - Benia i dwie Itsy Bitsy Bratz, Jasmin i Cloe.

         Teraz nastał czas zbiorów,  Fifi i Benia pojechały na pole zebrać dynie.
         Zobaczcie jakie dorodne okazy.

         A jaka piękna okolica. Sady dojrzewających jabłek , białe domki z czerwonymi dachami. Aż przyjemnie pracować przy zbiorach. 


         Ten śliczny plener zawdzięczam wnuczce, która zostawiła mi pudełko od swojej Frutki. Takie pudełka  to świetny pomysł i grzech było nie wykorzystać. 


        A same dynie to rezultat naszych wspólnych działań, które widzieliście w poprzednim poście.


         Dynie chwilowo trafiły do Maggie, ale nie do kuchni tylko do ogrodu na dachu. Tu do Haloween będą służyły jako ozdoba ogrodu. Potem zostaną przerobione na ciasto przez zacną  panią Smith, kucharkę. 


         W ogrodzie na dachu zaszły zmiany, jesienne liście pokryły trawnik, rośliny w donicach przebarwiają liście. 


        Tylko sztywne kaktusy jakby nie dostrzegały jesieni. 

         Wszystkie laleczki biorące udział w dzisiejszej sesji to miniaturki. Fifi nie jest sygnowana. Może usiąść i ruszać rączkami, ale główką już nie. Benia majta nogami , ale stać sama nie może, jest sygnowana MGA, tak jak Cloe i Jasmin, ale one mają nieruchome nóżki i pozycję siedzącą. Wszystkie laleczki mają wmoldowane ubranka.
         Na koniec pokażę Wam nasze, już pomalowane wypieki. Jak wiecie wykonane są z masy solnej i upieczone. Wiąże się z nimi
                                    MINI CANDY
         Kto chciałby otrzymać zestaw wypieków z naszej piekarni niech zgłosi swój udział w komentarzach i zamieści podlinkowany  banerek na swoim blogu. 


         W skład zestawu wchodzą: chlebek okrągły, owalny i skrzynkowy z makiem, 4 bułki kajzerki, 4 bułki szwedzkie, 4 rogale,  chałka oraz pampkin pie! Proszę też zaznaczyć czy mają być 1:12 czy 1:6. Zgłoszenia do 30 października. Losowanie 31 października, wysyłka w ciągu tygodnia.
        

38 komentarzy:

  1. ale fajowa ta Fifi Niezapominajka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam ochotę na większą, ale większe były szmaciane.

      Usuń
    2. Aya pożąąąda pieczywa -
      mnie zaś zadowoliłaby
      choćby i szmaciana Fifi :)))

      Usuń
  2. Prześliczne dynie i jaka pomysłowa dioramka! No i wspaniałe pyszności na lalek i lalków ;-) Pozdrawiam cieplutko! Serdeczności. :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. No dynie to w tym roku solidnie obrodziły :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię jak układasz takie historyjki i pani Smith na pewno przerobi dynie na przepyszne ciasto!:) Swoją drogą naprawdę super Wam wyszły i aż szkoda kroić na ciasto:D

    Ja bardzo chętnie obdaruję Niewielkowymiarowian pysznymi wypiekami od Ciebie i ustawiam się w kolejce po skalę 1:6.
    Banerek zawiesiłam w zakładce z rozdaniami na HappyAfterBlog

    Buziaki!:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Widze ze dynie cudnie obrodzily w twoim lalkowym krolestwie <3

    Swoja droga uwielbam zupe z dyni ....mniam <3

    jesli mozna to z przyjemnscia ustawie sie w kolejce po te pysznosci <3 Banerek zamieszcze w pasku bocznym :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy jeszcze nie jadłam zupy z dyni, ale kto wie, może się kiedyś skuszę, natomiast bardzo chętnie wezmę udział w zabawie, pieczywko wygląda tak smakowicie!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za udział w zabawie, zapisuję z numerem 3.

      Usuń
  7. Takie pyszności !!! Oczywiście moje lalki mają na nie chrapkę :),
    na 1:6 :) . Zupa z dyni jest bardzo smakowita :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Słodkie malutkie laleczki i świetne dynie! Jutro też mam zamiar robić dynie z masy solnej i mam nadzieję, że nic mi planów nie popsuje. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widać u Ciebie przygotowania na Halloween idą pełną parą. U mnie się jeszcze nie zaczęły

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czas leci tak szybko, że ani się nie obejrzysz i dwa tygodnie miną.

      Usuń
  10. Scenki, jak z kukiełkowej bajeczki dla dzieci, super :-)
    Z chęcią wezmę udział w candy :-) Dla Barbie to chyba będzie skala 1:6?

    OdpowiedzUsuń
  11. Biorę udział! Banerek już jest ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. This is so sweet Szara! I love pumpkin pie!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Fifi Niezapominaka! Pamiętam, jak zawsze oglądałam tą bajkę! :)

    Te dynie u Ciebie tak smakowicie wyglądają... Ja dynię doceniam. W sobotę upiekłam z niej ciasteczka.

    Co do Candy, biorę udział. 1:6 poproszę! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Thank you for stopping by and leaving a sweet comment. I love your little pumpkins and I love looking at all your dolls!

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne opowiadanko i miniaturki śliczne - jak zawsze podziwiam ten bajkowy świat i pozdrawiam Szara Sowo serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo fajne dyńki i stylowa ogrodniczka:)
    Z dyni lubię tylko lampiony:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A pestek nie lubisz? Zupa z dyni też jest smaczna, tylko trzeba dobrze doprawić.

      Usuń
  17. Piękne dyńki, a na wypieki tez się skuszę w skali 1:6. Ściskam :-)

    OdpowiedzUsuń