W sobotę wybrałam się na targowisko. Od
czterech tygodni pierwszy raz udało mi się trafić lalki, co prawda dwie tylko.
Dziś chcę Wam zaprezentować malutką , ale śliczną panienkę od TY Inc. Marvelous Mariah czyli cudowną Maryśkę.
Miała wszystko jak trzeba, po za
pieskiem. Miała, bo – buty są wmoldowane, a ubranka choć z materiału nie da się
zdjąć. Przez buty nogawki spodni nie przechodzą. Kąpała się w ubraniu –
oszczędność na praniu. ( Tak na obozach robili moi koledzy).
Na podeszwie bucika ma sygnaturę TY w
serduszku.
Pochodzi
z kolekcji Li’l Ones. Ale od początku.
TY Inc. to międzynarodowa firma
założona przez Ty Warnera w 1986 r. Czyli w tym roku obchodzą 30 lecie. Na
początku produkowali klasyczne pluszaki. W 1993 wypuścili znaną na świecie
kolekcję Beanie Babies. W 2007 r.
powstała kolekcja TY Girlz, 12 calowych
lalek – pluszaków. W 2010 wypuszczono na rynek amerykański i brytyjski 4,5
calowe miniaturki TY Girlz pod nazwą Li’l Ones. Najpierw laleczek było 6, potem
liczba wzrosła do 14. Każda laleczka w różowym pudełku miała pupila.
Niektóre
lalki w UK miały zmienione imiona, jak np. moja Mariah na Megan. Od 2011 r.
laleczki trafiły też na rynek niemiecki, też ze zmienionymi imionami.
Li’l Ones mają szczuplejsze ciałka niż
Kelly, ale są bardziej proporcjonalne.
Moja Maryśka od razu po wyschnięciu zażyczyła
sobie zwiedzić ogród. Sama! Koniecznie muszę znaleźć jej odpowiedniego pieska.
Niektóre zdjęcia zapożyczone z tycollector.com
Bardzo uane znalezisko! Jaka samodzielna!!!
OdpowiedzUsuńZamiast Zocha - samocha to jest Maryśka -samośka.
UsuńAle fajna ! Takiej jeszcze nie widziałam :) Marysia ma figla w oczkach to i niea dziwne, ze radzi sobie sama bardzo dobrze i ma swoje zdanie ;))))
OdpowiedzUsuńBrój i uparciuch, ale mordka słodka.
UsuńFaktycznie cudowna! :)
OdpowiedzUsuńKiedyś postanowiłam, że nie będę zbierać takich laleczek, ale jak widzę to wymiękam.
Usuńale fajne dziewczątka - wprost jak kolonijna
OdpowiedzUsuńgrupka psiapsiółek :) Marysia przesłodka -
coś czuję, że już zwołuje ekipę...
Nie mam nic przeciwko przygarnięciu reszty ekipy, w końcu jest ich tylko czternaście.
UsuńJest słodka musisz koniecznie zdobyć dla niej odpowiedniego pieska aby nie czuła się samotna do czasu, aż zdobędziesz następną.
OdpowiedzUsuńMuszę poszperać w zasobach, pewnie się jakiś odpowiedni wielkością znajdzie. :)
UsuńAle masz farta. Ja na targowiskach jeszcze nigdy nic nie upolowałam.
OdpowiedzUsuńMoże trzeba zmienić targowisko? Ja po za tym w Starogardzie, zaglądam też na targowisko w Elblągu i kilka ciekawych lalek udało mi się tam znaleźć. Jednak najlepszym źródłem są SH, tylko , że u nas ciągle jakieś zamykają.
UsuńU mnie to w Sh trudno o lalki a jak już są to drogie.
UsuńFajna ta Mała... ja pewnie też bym nie zdołała jej zostawić na targu czy w SH, gdybym ją tam spotkała. Koniecznie jej musisz sprawić pupila :)))
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, czy wziąć jakiegokolwiek czy szukać oryginalnego.
UsuńMam dwie z tej serii, ale też niestety bez zwierząt...
OdpowiedzUsuńMulatki zazdroszczę Ci gorąco! Jejku, jakbym taką chciała!!!
Jestem ciekawa, czy zwierzątka są sygnowane. Dzisiaj widziałam maleńką Hello Kity, ale bez sygnatury i nie pamiętałam jak wyglądała ta od Li'l.
UsuńAle słodka! Bardzo mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuń