Czerwiec to miesiąc kloników. Jak zdefiniować pojęcie klona? Ano trudno. Kiedyś większość osób uważała Barbie za oryginał, inne zaś lalki podobne kształtem nazywała klonami.Czy słusznie? Bo czy Barbie to naprawdę oryginał, a może klon Lili Bild? Czy Petra to klon Barbie czy po prostu fashion doll firmy von Plasty? A Sindy to fashion doll Pedigree? Myślę, że klonami możemy nazwać tylko oczywiste podróbki konkretnej lalki pozbawione sygnatury i wprowadzone do obrotu dla zysku, żerując na popularności konkretnej firmy. Dlatego "Miesiąc Kloników" potraktujmy z przymrużeniem oka. Zwłaszcza, że obchodzimy w tym miesiącu Światowy Dzień Lalki.
Na dzień OOAK'a wybrałam śliczną lalkę przemalowaną przez Ulę, miałam dylemat, którą wybrać. :)
Miłej zabawy!
Zgadzam się w zupełności :-) Dlaczego Barbie ma być tą jedyną - oryginałem ponad wszystkie. Każda lalka jest ważna i warta uwagi, tym bardziej, że - jak pięknie to napisałaś - Barbie także miała swój pierwowzór. Uściski. Kalendarz skopiowałam <3
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mnie popierasz. Czasem te kloniki są fajniejsze niż Barbie. :)
UsuńUn buen comienzo de mes con unas bellas muñecas.Buen mes:-)
OdpowiedzUsuńSolar de junio y muchos bellos momentos con muñecas.
UsuńZgadzam się z Aya.Wszystkie lalki są do kochania i już!Bez względu na sygnatury i takie tam...pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam i cieszę się, że uważasz tak, jak ja. :)
UsuńLubię Barbie, nie ukrywam, ale kloniki są równie słodkie i interesujące. W pełni zasługują na świętowanie :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Wiwat kloniki! mam nadzieję, że dziewczyny ujawnią jakieś fajne kloniki, których jeszcze nie poznałam. :)
UsuńWiwat kloniki i Wiwat Szara Sowo, bo - o ile czegoś nie pomyliłam - to miałaś Urodziny! Z tej okazji 100 lat w szczęściu i zdrowiu!
UsuńDzięki Olu. Już do tej stówy bliżej niż dalej ;)
UsuńMiałaś urodziny? Wszystkiego najlepszego!:))
UsuńDziękuję. :)
UsuńMoże w czerwcu wyrobię się ze świętami jak trzeba :):) . Mam jeszcze majowe zaległości..... :/
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci dużo wolnego czasu na odrabianie zaległości. :)
UsuńDla mnie też klon to ewidentna niesygnowana kopia. Tak czy owak, niech się wszystkie nasze lale dobrze trzymają:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Różnorodność jest piękna. :)
UsuńOj nie wiem czy coś zdążę zrobić...
OdpowiedzUsuń