Lalki jak magnes, przyciągają się. Wrzucam króciutką notkę z wczorajszego zakupu. Jeszcze rano sprawdzałam, czy to nie był sen. Wchodzę do SH, skrzynia pełna po brzegi, bo i cena spora. Odrzucam dużego misia i widzę nogę w znajomych rajtkach! Pamelka? Czyżby! O rety! W dodatku ma brązowe włosy!. A tuż obok. Uszczypnijcie mnie - druga. Też brunetka, tylko w innym kolorze ubranka. Jedna żółta druga różowa. Butów tylko brak.
Dalej szperam, są włosy, brązowe, Betty? Nie. Na głowce napis BRIGHT DOLL. Co to? Nie znam. Może ktoś z Was wie? W necie nic nie znalazłam. Ubranko bardzo dobrej jakości, tylko znów bez butów.
No to przeszukałam już dokładnie całą skrzynię. Butów nie znalazłam, ale znalazłam Pana Lisa z bajki Piaskowy Dziadek.
A tak prezentuje się cały łup.
Lalki czeka SPA, Pan Lis już umyty i pachnący. Szkoda, że na dwie Pamelki mam tylko jeden bucik. ;) Która z nich jest Kopciuszkiem? Sprawdzimy :)
Brak mi słów! Pamelki!! i to brązowowłose i baleriny w jednym! Zazdroszczę bardzo, bardzo!! I Gratuluję, cieszę się, że trafiły właśnie do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo się cieszę, tym bardziej, że jedną uszczęśliwię Metkę :)
UsuńFarciara <3
OdpowiedzUsuńw niedzielę miałam w ręce też Pamelkę (jedną) i zostawiłam ją bo nie miała łapek od łokcia w dół :(
Marzyła mi się Pamelka, też miałam takie sytuacje - albo bez ręki, albo bez nogi. Ale dwie brunetki to cud. Metka skakała z radości, bo ma tylko dwie blondynki.W dzieciństwie miała balerinę w niebieskim ubranku, ale oddała chrześniaczce.
UsuńGartuluję i zielenieję z zazdrości! Pamelki i to z buzią Sindy, wow! Balerinki są chyba najładniejszymi i najwdzięczniejszymi z Pamelek. Czy dobrze widzę, że ta Bright Doll też ma ciekawą artykulację?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Tasha
Bright ma ruchome łokcie, kolanka i stopy, a w pasie jak wszystkie z tego okresu, łepek na kulkę. Pozdrawiam :)
UsuńMiało być gratuluję, znowu się pospieszyłam z publikacją:(
OdpowiedzUsuńNawet nie zauważyłam ;)
UsuńCudownie to wygląda!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
UsuńUwielbiam Pamelki a Twoje mają śliczne pysiałki :) Gratuluję tak rzadkich łupów!! :D
OdpowiedzUsuńJutro będę odszczurać. ;)
UsuńGratuluję Tereniu i przyznam się, że w pozytywny sposób zazdroszczę wspaniałych zdobyczy.
OdpowiedzUsuńPamelki, tak popularne, niestety mają potężną wadę. Kołeczki trzymające stawy wylatują i części rąk i nóg się gubią. Dlatego ich tak mało.
UsuńSuper zakupy Ci się udały:))pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńJak widzisz ostatnio szczęście mi sprzyja. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńAleż łup, no oczom ciężko uwierzyć. Takie skarby w SH... Gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńI to w takim SH, w którym przedtem co najwyżej pluszaki bywały. W dodatku to był już 3 dzień sprzedaży. Już się szykuję na następną dostawę. :)
UsuńPamelki <3 Miałam dwie białowłose w dzieciństwie. Zawsze mi się brunetki podobały, ale w okolicznych sklepach ich nie było. Gratulacje mega łupów :)
OdpowiedzUsuńMoja córka miała balerinę w niebieskim ubranku, ale nie pamiętam jakie miała włosy. Łup zacny, szkoda, że nikt nie wie kim jest Bright.
UsuńGratulacje! Boski łup! W takich rajtkach można Sindy baletnicę spotkać hyhyhy tylko większe sporo dziewczę :)
OdpowiedzUsuńSindy miała takie same rajstopki?Nie pamiętałam. A wiesz, zastanawiam się. Pamela na pudełku miała napis Simba, a na plecach Ocean Toys, na jednych pudełkach jest sama Pamela , a na innych Pamela Love. O co tu chodzi?
Usuńte siateczkowe rajstopki mnie rozczulają najbardziej -
OdpowiedzUsuńi u sindusiowych i u pamelkowych kruszynek - jeszcze
w łapkach nie miałam - ale oczywiście jak bym spotkała
na przysłowiowym kocyku - łapałabym w locie :DDD
Jak o kocykach mowa, to ten łup był chyba nagrodą pocieszenia, za nieudany wypad na "kocyki" w piątek. Deszcz sprawił, że o 10.30 sprzedawcy się zwinęli i było po targu :(
UsuńTo laleczki Sarah Louise, mam na myśli te ballerinki :-)
OdpowiedzUsuńTo nie Pamelki? Pliss napisz coś więcej. Byłyśmy przekonane, że to Pamela. Ale na pleckach nie ma Simba tylko Ocean Toys. W necie widziałam takie w pudełkach z napisem Pamela.
UsuńByły jeszcze Little Susany i Judy, bardzo podobne, też z Sindusiowymi buziaczkami i też balerinki.
OdpowiedzUsuńChyba najwięcej wiedziała o tych maluchach Shi4, ale jej blog zniknął z sieci:(
Tasha
No to jestem ugotowana. Dotąd myślałam, że Pamela. ???
UsuńByły też laleczki SISO, które nazywały się po prostu Ballerina. Sygnaturkę Simby mają tylko nowsze Pamelki, ale one mają inne buźki. Starsze są sygnowane Ocean Toys, nawet jeśli są od Simby.
UsuńTo się zupełnie pogubiłam, bo znalazłam w sieci zdjęcie w pudełku. Napis Little Ballerina, a na dole Ocean Toys. Sarah Luise są chyba tylko sygnowane Hong Kong. Są jeszcze Pamela bez Love i bez nazwy Simba.
UsuńTak, w kwestii Pamelek i im podobnych jest spore zamieszanie.
UsuńSkonsultowałam sprawę ze znawczynią i wygląda na to, że jedna firma robiła i pakowała w pudełka wedle zamówienia. Jak te nasze proszki do prania ;)
UsuńA sukienka, która nosi Bright jest od lalki Lundby - Pretty Petra.
OdpowiedzUsuńZupełnie przez przypadek zobaczyłam dziś taką na ebayu (Petra była w pudełku, więc chyba nie ma możliwości pomyłki).
Tasha
Dzięki za podpowiedź. Mnie się wydawało, że tę sukienkę już gdzieś widziałam. Towar sądząc po lisku był z Niemiec, więc sukienka od Petry ma swoje uzasadnienie :)
UsuńPierwsze Pamelki miały mold Sindy i były ubrane w stroje do baletu. Produkowała je firma SISO. Możliwe, że Twoje właśnie takie są. Wkleję Ci to co napisała na forum o nich Jola:
OdpowiedzUsuń"...lalki Pamela są w pełni artykułowane i mają ok 17 cm wysokości i były produkowane od lat 70 najpierw przez firmę Siso jako bezimienne Balleriny, a od 1982 roku przez Simbę jako Pamela a potem Pamela Love. W sprzedaży były do końca lat 90-tych. Później zostały zastąpione przez Laure Little..."
Mam nadzieję, że trochę Ci to rozjaśni sytuację :)
Kiedyś znalazłam Pamelkę w balowej sukni z moldem Sindy i o ile pamiętam miała na plecach sygnaturę Ocean Toys- okazało się, że to Little Susana. Na starym komputerze miałam zdjęcia z pudełek bo katalogów nie dodawano do lalek.. niestety wszystko przepadło a i co z przykrością odkryłam nie ma też blogów Joli! Szkoda takiej skarbnicy wiedzy!
OdpowiedzUsuńA i jeszcze dodam, że Pamelki posiadały 4 różne rodzaje moldów!
Pamelkę z brązowymi włosami miałam jako dziecko...I poszła w świat...
OdpowiedzUsuńFajne łupy. Masz dużo szczęścia Tereniu.
Wspaniały łup! Właśnie taką Pamelkę miałam w dzieciństwie. Tylko, że blondynkę i w niebieskim stroju. :)
OdpowiedzUsuń