To jest post majtkowy! Nie discopolo!
         A majteczki były czerwone w białe groszki, od stroju kąpielowego. Zobaczyłam je w skrzyni z dziecinnymi ciuszkami i od razu zobaczyłam w nich potencjał.  A właściwie w falbankach.  I tak powstały stroje na kilka lalek. I to zaledwie z połowy tylnej.
                   Jak widzicie na ciuszki załapały się: 
                                                   Paolka
                                                  Barbie 
                                                     Lottie
                            i hybrydka mini Blythe Felicity
A skoro już przy majtkach jesteśmy, to nadal przygotowuję się do sesji basenowej i powstały dwa stroje kąpielowe.  Dla Barbie i Juniora.
       Spodenki przyozdobiłam paskiem w kolorze jej stroju.
       Teraz stroje do siebie pasują, tylko lalki różni wiek ;) 
 









Tereniu normalnie szczęka opada <3
OdpowiedzUsuńKropeczki wymiatają <3 a na sesję basenową czekam :D
Jak widzisz moje lenistwo wyszukuje gotowce. I ja się nie napracuję i ciuszki wyglądają całkiem ładnie ;)
UsuńWow Tereniu... zaszalałaś. Twoje lale mają dobrze.
OdpowiedzUsuńBo ja umiem tak zrobić, żeby się nie narobić ;)
Usuńkropeczki zawsze są na czasie
OdpowiedzUsuńale tym razem CZADU daje kpl
zakochanej modeLOVEj parki :)
Miło mi, że Ci się stroje podobają :)
UsuńŚliczne maja ubranka. Nawet Ken niczego sobie wygląda :))))
OdpowiedzUsuńJunior musiał koniecznie mieć kąpielówki na basen :)
UsuńGroszkowe kreacje bardzo udane. Zachwycają mnie spodenki Kena - bardzo, jakby to ująć, realistyczne ;-)
OdpowiedzUsuńW spodenkach też wykorzystałam gotowce. Fragment materiału z gumką i ramiączko od bluzki z klamerką. Wystarczyło zszyć . :)
UsuńDzięki Gosiu :)
OdpowiedzUsuńUrocze ubranka zrobiłaś:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu za miłe słowa. Również pozdrawiam :)
UsuńSuper stroje wyszły :) Nie ma to jak dostrzec potencjał w "gaciach" ;)
OdpowiedzUsuńCzęsto wypatruję w lumpkach ciuszków, z których się da coś łatwo zrobić. :)
UsuńSuper ciuchy, najbardziej podobają mi się kąpielówki Juniora :). Akurat wczoraj też szyłam kostiumy kąpielowe i kąpielówki dla Evi, bo jestem w trakcie robienia basenu i kilku dodatków - te upały widać tak nas nastrajają :).
OdpowiedzUsuńWszystkim się podobają, a Juniorowi w szczególności ;) Upały u nas się skończyły, ale mnie 23-24 stopnie wystarczy. :)
UsuńAleż cudowności!
OdpowiedzUsuńTasha
Miło mi, że Ci się podoba. :)
UsuńCiuszki w kropeczki, czy też groszki, wyszły cudnie. I tyle dziewuszek obszytych.
OdpowiedzUsuńStroje kąpielowe również super.
Ja też uszyłam kilka strojów, ale czasu brakło na sesję w basenie. Może jeszcze w tym roku zdążę...
Nasza sesja basenowa na 7 rocznice blogów 10-11 sierpnia. Zapraszamy do mnie i do Metki. :)
UsuńRewelacja. A pasujące stroje kąpielowa są po prostu genialne. :)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne, urocze ciuszki. :)
OdpowiedzUsuń