Właśnie się skończyło i było bardzo krótkie. Bo dziś pani listonoszka, zamiast kuriera ku mojemu zdziwieniu, przyniosła paczkę.
Paczka była zapakowana pancernie, choć z powodu zawartości raczej się tego nie spodziewałam. Dziękuję sprzedającemu za taką troskliwość i szybka wysyłkę.
W paczce ona. No może jednak on? Murzynek ze SP. Miś Siedlce.
Czy sukienka oryginalna? Nie mam pojęcia. Żadnych sygnatur tez nie ma. Jednak lalka ewidentnie wymagała SPA. najpierw zdjęłam sukienkę i wtedy okazało się, że będzie chłopcem - Makumbą.
Troszkę retuszu, nowe ubranko z lamparciej "skóry" i Makumba jak się patrzy.
Do oryginalnych dwu obręczy na szyję z "kości słoniowej", dodałam bransoletkę na rękę i nogę.
Cieszę się z Makumby, bo to następna polska lalka w zbiorach. Zwłaszcza, że jeszcze takiej nie miałam. Ma 24 cm i oczka tzw. pinezki, na białych podkładkach. Włoski są wmoldowane. Powiększa mi się afrykańskie plemię made in Poland. Oczywiście, chętnie przygarnę następne.
Makumba!!!
OdpowiedzUsuńPolska Afryka
Afryka Polska ♥
Długo nie mogłam się zdecydować na imię, aż mi się piosenka przypomniała :)
UsuńMakumba uroczy:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie czekoladki. Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńGratuluję murzynka :D
OdpowiedzUsuńDzięki, oczarował mnie :)
Usuńbardzo sie cieszę, że Twoja kolekcja sie wzbogaciła
OdpowiedzUsuńI mnie cieszy, każda polska laleczka :)
UsuńMakumba wspaniały.:)
OdpowiedzUsuńJak na króla wioski przystało ;)
UsuńPerelowskie murzynki to klasa sama w sobie.
OdpowiedzUsuńTasha
Dopiero teraz odkrywam ile tych Murzynków było :)
UsuńJaki słodziak! Podoba mi się jego nowa stylizacja. Zdecydowanie ładniej mu w skórach ze zwierza niż w tej sukience.
OdpowiedzUsuńCzekanie jest nieodłącznym elementem kolekcjonerstwa. Ja właśnie czekam na pewną Barbie już prawie 2 tygodnie, bo zza oceanu do mnie leci. Jeszcze tylko ze trzy razy zostanie przetrzymana na cle, zwiedzi kilka urzędów pocztowych i może za kolejne dwa tygodnie trafi wreszcie w moje łapki ... ech :)
No to życzę Ci, żeby celnicy nie byli drobiazgowi i od razu pannę do kraju wpuścili :)
UsuńCudenko
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJakież to urocze maleństwo 😍
OdpowiedzUsuńUroczy, to fakt, tylko nie wiem czemu chcieli zrobić z niego dziewczynkę? :)
UsuńNiesamowicie uroczy ten Twój Makumba! Powiększa się grono ciemnoskórych laleczek!
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to ogromnie. :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Kocham te lalki. Mają wiele bezpośredniego wdzięku. Nagusieńkie, czy ubrane, trafiają do serca.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam. Poluje jeszcze na dwie, ale oczywiście w miarę przystępnej ceny, bo nauczycielska emeryturka cienka bardzo.
UsuńOj, oj. Ja dopiero od pół roku mam ludzką umowę. 15 lat, pracowałam na tzw. "śmieciówkę".
UsuńZamiast emerytury - będę sprzedawać lalki :-(((
Świetny. :) Lamparcie ubranko mnie zachwyciło. :)
OdpowiedzUsuńJest niezwykle uroczy :) Coś w tym wyrazie twarzy chwyta mnie za serce:)
OdpowiedzUsuńOooch chyba miałam takiego! O ile dobrze pamiętam, mama kupiła mi go w Rewalu, jakieś 33 lata temu. ^_^ Bawił się ze mną w piasku nad morzem ^_^ .
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy. :)
OdpowiedzUsuń