WYJATKOWO DUMNA DUNKA
Tytuł zaczerpnęłam z piosenki J.Młynarskiego, śpiewanej prze J. Gajosa o miłosnych perypetiach w Skandynawii. A Dunki podobno są bardzo dumne ze swojej urody. Moja Sorine też chciałaby być bardzo dumna, ale z taką buzią trudno.
Brak brwi i rzęs nie dodaje dziewczynie urody, bez względu na wiek.Dlatego Sorine zarządzała makijażu.
Znalazłam najpierw zdjęcie oryginalnego.
Rzęsy pochodzą z Chińczyka i są dla człowieków, ale je troszkę przycięliśmy. Natomiast brwi zostały narysowane węgierską kredką z lat 60tych, świetnie rysującą na celuloidzie. Ponieważ pojedyncze kreski niezbyt mi się podobały, podpatrzyłam brwi u mojej Agnieszki z PPMK. Troszkę też podkolorowałam usta. Oto jak wygląda teraz.
Na koniec zdjęcie z Agnieszką, polską koleżanką, niewiele różnią się wzrostem.
Sorine jeszcze zyskała na urodzie po zabiegach kosmetycznych:) Nie wiem, czy odważyłabym się wkleić rzęsy takiej zabytkowej panience. Gratuluję pewnej ręki!
OdpowiedzUsuńObie laleczki jakoś tak mi się kojarzą z miłymi cherubinkami.
Tasha
To rzęsy dla ludzi, klej jest zupełnie nieinwazyjny, można go przecież kleić na powieki. :)Pozdrawiam :)
UsuńWspaniała metamorfoza, jaka elegantka...:)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńAleż o nią zadbałaś wspaniale. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńsubtelnie a jakże wyraziście!!!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBardzo ładna.
OdpowiedzUsuńZupełnie sie zmieniła po zrobieniu brwi i rzęs. :)
UsuńOooooo.... Cudne Obydwie !!!
OdpowiedzUsuńMam ogromny sentyment do lalek z celuloidu, szkoda, że ich mam tak mało. :)
UsuńNo, teraz jest rewelacyjnie! :-D
OdpowiedzUsuńCiekawa uroda. To są lalki-dzieci czy dorosłe? Nie umiem powiedzieć.
OdpowiedzUsuńto były lalki po posadzenia na łóżku :D
Usuń