Obserwatorzy

niedziela, 2 sierpnia 2020

ANGELA JUŻ ZAKŁADA SUKNIĘ CIENKĄ



        Dla kogo? Wiadomo, że dla kochasia. Nie Ralf nie zamierza odejść w sina dal, wręcz przeciwnie. Angela w nowej sukience bardzo mu się podoba.


                 Najpierw wieczorem postanowili wyjść z domu i na tarasie popatrzeć na gwiazdy.


       Szybko okazało się, że najpiękniejsze gwiazdy to oczy Angeli.
        Następnego dnia wybrali się na dłuższy spacer. Ralf nawet postanowił wystąpić całkiem po cywilnemu i zmienił spodnie.


          Letnia sukienka, piękne okoliczności przyrody, nic dziwnego, że krew nie woda.


         W końcu znalazła się wygodniejsza miejscówka.


            Nie będziemy bardziej wścibscy, ale spacer się udał i to bardzo. Ralf ofiarował lubej bukiet róż.


   Widzicie, jaka moc drzemie w sukienkach od Marzenki ;)

23 komentarze:

  1. Uwielbiam te wspaniałe sesje z Twoimi lalkami:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak tak dalej pójdzie to Marzenka będzie musiała ślubną kreację szyć ;0)
    Piękna sesja i bardzo twarzowa sukienka :0)
    Pozdrawiam serdecznie :0)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I garnitur w dodatku ;)Bo pan jest wojskowy i nie wymiarowy :)

      Usuń
    2. Ralph w mundurze... Agnes okryta jeno
      gigantycznymi białymi skrzydłami...

      eee... cudna para - niechaj Im się darzy ♥

      Usuń
    3. A kiedy mundur jest polowy, a skrzydła niezbyt gigantyczne ;) Do ślubu raczej gajerek i tradycyjna biała z welonem. Ach, co to byłby za ślub. :)

      Usuń
  3. Oj coś czuję, że będzie suknia ślubna. Aż się chce Zenka cytować. Przez Twe oczy zielone... Angela ma je śliczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczy przemalowałam, bo miała żółte. Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. To Ci si narobiło :P amorów plastikom się zachciało :D
    Sukienusia w sam raz uszyta na tą panienkę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż nie mogłam uwierzyć na ile różnych lalek te sukienki pasują. A przy okazji plastikowa miłość kwitnie, jak dobrze zauważyłaś ;)

      Usuń
  5. Jaki romantyczny spacer, też podejrzewam, że się na tym historia Angeli i Ralfa nie skończy. A róże w tym roku są wyjątkowo piękne, przynajmniej na Pomorzu.
    Pozdrawiam,
    Tasha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, te sprawę trzeba pozostawić Ralfowi i Angeli. Narzeczeństwo to piękny okres. Róże w tym roku przynajmniej u mnie nie są zbyt okazałe. Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Zakochana para :)
    Pięknie razem wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i nareszcie pasuję do siebie wzrostem. Przydałyby sie jeszcze dwie panny w tym rozmiarze ;)

      Usuń
  7. Też jestem zauroczoną tą parą, sukieneczką i bucikami na maleńkich stópkach, romantyczną opowieścią i ... taktem Narratorki :)))
    Pozdrawiam Cię serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że Ci się podobają. Musze Cie troszkę rozczarować. Angela nie ma maleńkich stópek, klapki są rozmiaru barbiowego, choć lalka ma 23 cm wzrostu. Co oznacza stopę sporą jak na ten wzrost. Pozdrawiam serdecznie. :)

      Usuń
  8. No proszę jaka udana z nich para, idealnie się dopasowali gabarytami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przydałyby się jeszcze ze dwie, bo chłopy są do wzięcia, a tak w starokawalerstwie żyć im przyjdzie ;)

      Usuń
  9. Słodko razem wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale jej ładnie w tej sukience. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No przepięknie wygląda w tej sukieneczce! Oboje mają fantastyczną stylówkę.

    OdpowiedzUsuń