Obserwatorzy

poniedziałek, 7 lutego 2022

SPOKOJNIE, TO TYLKO AWARIA

          Już od grudnia komputer zaczął mi szwankować. Szczęściem pod choinkę dostałam dysk zewnętrzny i dane prawie wszystkie zgrałam. Aż tu 23 stycznia brzdęk i koniec zabawy. Ekran czarny, a potem matrix. Niebieski, czarno zielony matrix, pomarańczowe i białe literki, odzyskiwanie systemu po błędzie i tak w koło Macieja. Niestety padł i system i płyta główna. Całe szczęście straciłam tylko styczniowe zdjęcia i dostęp do mojego profilu na MyHeritage. Przygotowywane posty poszły się bujać.  Dlatego proszę o trochę cierpliwości. Mam nowy komputer i nowy system W11 Pro, a miałam siódemkę. Muszę po woli ogarnąć i system i komputer. 

        Na pociechę dwie drewniane lalki łotewskie Aina i Maruta,  w ludowych strojach. 

 

3 komentarze:

  1. No niestety komputery potrafią płatać figle. Ja część danych trzymam w chmurze. Choć już chyba trzeba byłoby wysłać tam zdjęcia z zeszłego roku.
    Szara Sowo co do My Heritage to sprawdzałaś czy mejla od nich nie ma w spamie? U mnie maile od nich tam właśnie lądują.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak to jest z tymi rzeczami, które wynalazł człowiek. Mają prawo się zepsuć, a skoro mają prawo, to na pewno się zepsują. :)

    OdpowiedzUsuń