Kolekcja jednego buta powiększa się.
Pewnie dlatego, że jednak nie zostawiam w SH tych pojedynczych. Natomiast z
parowaniem jedynek to jest gorzej. Ostatnio nic mi się nie udało dokupić
do pary, choć czasem kompletną parę wyłowię.
Ciągle jednak liczę na szczęście i znoszę
do domu kolejne sztuki.
Ciągle też przybywa bosych panienek,
jak to było np. z Designa Friend Madison
z poprzedniego posta, czy też kolejną Nancy od Famosa. Tymczasem ja przynoszę
do domu buty w przekonaniu, że na Madison będą pasowały. I co, a no nic, bo
Madison i Nancy mają nóżki „jak podolski złodziej”(tak mawiała babcia). A ja
przytargałam buty od Disnejowskiego Kopciuszka, chyba, nie wiem z jakiej serii.
( długość butka 6 cm,
szerokość w palcach 3 cm).
Więc gdyby ktoś reflektował na wymianę
na butki dla Madison lub Nancy, to jestem chętna.
Także jeśli ktoś ma drugi do pary z
tych co na zdjęciach, to możemy się dogadać.
|
Buty pasujące na Sindy, niektóre sygnowane |
|
Buty chłopaków Bratz |
|
Buty dziewczyn Bratz |
|
Buty MyScene |
|
Buty pasujące na MyScene i Faszki |
|
Buty pasujące na Faszki i MyScene |
|
Na Barbie |
|
Barbie i Stefki |
|
Moxie Girlz |
|
Dla Kena |
|
Action Men, buty ten sam model, ale różne rozmiary |
|
Kaloszki chyba od Sindy Pedigree |
|
Różne, na nieustalone lalki, żółty kozaczek ma otwór na kulkę, ale jest bardzo mały. Pierwszy biały od lewej może być od Petry lub starej Stefki |
Sama też zaczęłam zbierać "jedynki" i "jedynek również poszukuję na portalach, bo czasem ktoś się zlituje i "rzuci" :) A niektóre są fantastyczne, bo pasują mi na lalki o "innych" stopach. Ten Twój czarny kozaczek z podniesionym noskiem jest przeuroczy :) Jak znajdę kiedyś jakąś Twoją parę, to dam znać. Tylko muszę zapamiętać daty Tych postów (listopad 2014 i maj 2015), żeby odnaleźć zdjęcia !!
OdpowiedzUsuńWystarczy w tagach - buty.
UsuńWysłałam Ci maila ze zdjęciami moich butów, od dzisiaj chyba mam podobną różową szpilkę, ale wiadomo - róż nie jest zbyt atrakcyjny ;) Za to chętnie pozbędę się wielkiego zielono-czarno-szarego buta dla chłopaka bratz, jakby ktoś inny szukał :)
UsuńSzkoda tych pojedynczych bucików, pewnie większość z nich nie znajdzie swojej "drugiej połówki", a mogłyby ubrać tyyyle lalek :-)
OdpowiedzUsuńA może jednak ...
UsuńCzy tej Twojej Nancy da się odczepić nogi od całości?
OdpowiedzUsuńRaczej nie.
Usuń... to lipa :(
UsuńTo ją w całości przyślij po buty :)
Ewuś, buty to ja dla takiej dużej umiem zrobić, mnie chodziło o firmowe.
Usuńniektóre cudnej urody - a ich jedynkowość tylko wzmaga
OdpowiedzUsuńpewność unikatowości - też życzę sparowania jeśli już nie
wszystkim - to choć kilku ;D
Mam swoich faworytów, np. ten niebieski kozaczek vintage. Także drugi dla Moxiaczka i coś dla Sindy Pedigree i Hasbro.
UsuńCzy to możliwe, że biały but z prawej z ostatniego zdjęcia to tenisówka Diany?... Muszę w domu porównać, jeżeli tak, to będę się przed Tobą giąć w pokłonach prosząc oń :-) Bo moja - w całości moja, oryginalna Diana - gdzieś na przestrzeni ostatnich 30 lat zgubiła jeden bucik.
OdpowiedzUsuńRozejrzę się, czy mam jakieś jedynki, może coś by pasowało :-)
W tym buciku w środku jest taka odwrócona - lustrzane odbicie, cyfra 5. Z wierzchy jakby sznurowanie trzy + kokardka. Bucik jest gumowy. Jeśli to ten to podaj adres na maila i jest Twój.
UsuńJa mam bardzo dużo pojedynczych bucików, kiedyś jakiś sprzedawca dorzucił mi je do tych sparowanych. Jak się zbiorę to je obfocę i Ci wyślę zdjęcia, może wspólnymi siłami uda się nam skompletować chociaż jedną parę:)
OdpowiedzUsuńMoże się uda :)
UsuńDziewczyny, jakbyście gdzieś miały Moxiańską balerinę, to pamiętajcie o mnie!
UsuńTeż mam kilka jedynek i faktycznie, nie łatwo jest je dopasować :)
OdpowiedzUsuńCiągle mam nadzieję.
UsuńU mnie jest tylko jeden bucik bez pary. Co ciekawe nie pasje do żadnego z pokazanych przez Ciebie. Niby powtarzalność wśród lalkowych butów jest duża, ale sparować coś bywa trudnym zadaniem ;)
OdpowiedzUsuńCzasem myślę, żeby z części zrobić bransoletkę.
UsuńTeż mam kolekcję jedynek- zbieram wszystkie jakie znajdę - tym sposobem sparowałam 3 komplety od Sindy Pedigree w tym baletki :)
OdpowiedzUsuńBarbiowe klasyczne szpilki też udało mi się dopasować :)
Mnie też już udało się sparować kilka i też klasyczne szpilki. Tych było chyba najwięcej.
UsuńU mnie w SH trudno cokolwiek znaleźć związanego z lalkami. Pluszaków jest cała masa ale lalki czy jakichś innych akcesoriów jak nie było tak nie ma. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze kiedyś trafisz, u mnie są lalki i często różne akcesoria, najwięcej szczotek do włosów dla Barbie. Bywają jednak też ciuchy, buty i nawet mebelki.
UsuńMuszę sprawdzić moje jedynki bratzkowe:)
OdpowiedzUsuńA coś nowego przybyło?
UsuńAle świetny post! Mam parę jedynek, chyba muszę też obfocić. Swoją drogę kiedyś znalazłam bucik od Sindy, ale nie chciano mi sprzedać, bo "tylko całość można kupić"... Sama zaś szukam jedyneczki do, jakżeby inaczej, Moxie, ale balerinki...
OdpowiedzUsuńTo znaczy, że był drugi + lalka? Bo jak inaczej pojąć ową całość? Mnie się już zdarzało, że pani nie chciała sprzedać pary butów i musiałam udowadniać, że do żadnej lalki nie pasują.
UsuńNie, nie było lalki, tylko jeden but... Ale widziałam napis Sindy, a nie miałam wtedy jej, to się bardzo ucieszyłam, że choć buta będę mieć. Kupowałam wtedy rozwalony minidomek - tzn. dom był ok, ale dach w takich kawałkach... nie chciałam ich ważyć, bo ważył swoje - plastik twardy, ale musiałam pozbierać wszystkie jakie znalazłam i na wagę... bo musza go sprzedac w całości, to samo z butami - buta nie było drugiego, więc nie kupiłam. Nie bywam tam często, ale to ten sam SH, w którym wygrzebałam Flerkę, więc Panie zyskały we moich oczach. PS Jak tak patrzę na te Bratz Boyzowe buty - to mam pasującego dokładnie do tego większego czarnego, tyle że inny kolor (kolor taki jak tej środkowej pary: http://i.ebayimg.com/00/s/NDgwWDY0MA==/z/83EAAOSwcnpTlj8L/$_12.JPG?set_id=880000500F) - jakby go lakierem przemalować, to jest komplet.
UsuńNiestety nie otwiera mi się zdjęcie. Z lakierem to niezbyt dobry pomysł, bo pęka i odchodzi, raczej trzeba akrylówką. Ale jak byś chciała ten but to napisz na maila i daj adres.
Usuń:/ myslałam raczej w drugą stronę - jakbyś Ty chciała, bo ja mam chłopaków zabezpieczonych... Tak sobie tez pomyślałam - jakby u Ciebie zebrać zdjęcia wszystkich naszych jedynek... ale wtedy miałabyś muzeum jednego buta albo biuro butów znalezionych w miejsce bloga... Pozdrawiam!
UsuńEh... Mogłoby się w końcu coś dopasować. Takie ładne buty.
OdpowiedzUsuńOj, mogłoby, mogło.
Usuńwidze u ciebie dwa buty ,ktore z przyjemnoscia przygarnelabym dla moich pojedynczych.Jest to jeden kozaczek od bratz i jeden meski bratz but(pies mi jeden pogryzl :( Ja moglabym ci podeslac zdjecia moich jedynek moze cos bys znalazla dla siebie??
OdpowiedzUsuń