Zakwitły i tak szybko przekwitają, aż
żal.
Wraz z kwitnącymi jabłoniami pojawiła się u mnie panienka za 2 złote.
Naszukałam się jej pochodzenia, oj naszukałam. Bo właściwie miała tylko
świadectwo, że urodziła się w Chinach.
Myślałam, że to jakaś podróbka
Generation Girls. Aż wreszcie Ashoka mnie oświeciła.
Panna pochodzi z Chad Valley z rodziny
Designa Friend. Na imię ma Madison. Tak wyglądała w pudełku.
fotka z ebaya |
Madison ma głowę i kończyny z winylu i
materiałowy korpus. Do tego korpusu powinna być przyszyta metka, ale mojej
lalce ktoś ją odpruł. Ręce i nogi są
połączone z korpusem tak, że może nimi poruszać, co prawda w sposób
ograniczony, ale zawsze. Korpus niestety jest dosyć wiotki.
fotka z Frilly Lilly blog |
Lalka ma ładne i gęste włosy koloru
blond. Niebieskie oczy otwarte na stałe i prawdziwe rzęsy.
Była goła i bosa, a szkoda, bo Designa Friends mają śliczne ciuszki i buciki. Na szybkiego założyłam jej coś pod kolor
kwitnących jabłoni.
Potem razem podziwiałyśmy i wąchałyśmy
jabłoniowe kwiaty. Szkoda, że nie ma perfum o zapachu kwiatu jabłoni, byłabym
najwierniejszą ich fanką.
Mi tak szybko przekwitła czereśnia, że nawet się nie zorientowałam kiedy :( a tak lubiłam uczyć się w cieniu jej kwiatów ... Śliczne zdjęcia - lalunia piękna, bardzo pasuje do takiej wiosennej aranżacji ! :-)
OdpowiedzUsuńDziś przymrozek częściowo zniszczył jabłoniowe kwiatki, ciekawe czy będą jabłka.
UsuńNie wiem, jak pachną kwiaty jabłoni, ale sądząc po kwiatach, to pewnie ładnie :-) Nie wiedziałam, że te panny mają materiałowe korpusy. Twoja jest urocza :-)
OdpowiedzUsuńTrudno opisać zapach, jest delikatny. Co do lalki, to do niedawna nie miałam w ogóle pojęcia o jej istnieniu. Konstrukcja ruchomych stawów w materiałowym korpusie jest bardzo ciekawa.
UsuńCUDEŃKO !!! :):)
OdpowiedzUsuńDzięki. :)
Usuńjakoś jabłonie bardziej mnie ku sobie wiodły :)
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, są takie piękne i delikatne.
UsuńNo proszę jaka piękna sesja wśród kwiatów i to jakich!
OdpowiedzUsuńBuciki pewnie jej jakieś zmontujesz :)))
A może poczekam, aż jakieś same do mnie przypłyną ;)
Usuń... jasne! czekaj babka latka ;-)
UsuńJest prześliczna i rzeczywiście ma piękne włosy. Szkoda, że jej oryginalne balerinki się nie uchowały, bo fajne są. :)
OdpowiedzUsuńMnie się też podobają i mam nadzieję je zdobyć, choć Ewa nie wierzy.
UsuńCiekawe, czemu mają takie korpusy z materiału.
OdpowiedzUsuńZupełnie tego nie rozumiem, wolałabym plastikowe.
UsuńPasuje do kwiatów jabłoni :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :)
UsuńCieszę się, że pomogłam.
OdpowiedzUsuńSą fajnie wykonane i mają genialne dodatki. Szkoda, że buzie są jednakowe i tylko kolorami włosów, oczu i plastiku się różnią. Mam blondi i brunetkę:)
No i tych genialnych dodatków właśnie mi brakuje.
UsuńFajna lala. W całkiem dobrym stanie jak za 2 złote. Na pewno się opłacało ją kupić. :D
OdpowiedzUsuńZa 2 zł, zawsze. Szkoda tylko, że goła i bosa.
UsuńHi Szara, what a beautiful doll , and I love your pictures outside in the wonderful springtime :)
OdpowiedzUsuńHave a great week !
Hugs Mieke xxx
Hi Mieke. I love springtime. Is many nice places in my garden to do photograps. All dolls looks beautiful in it. Have a nice week.
UsuńSliczna lala!!! A zdjecia w plenerze zachwycajace!!! pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńDzięki, wszystkiemu winna ;) wiosna.
UsuńPodziwiam Twoją kolekcję lalek - Madison jest urocza i znając troszeczkę Ciebie myślę, że ciuszek będzie miała wiele - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDzięki. Z pewnością dostanie coś odpowiedniego.
OdpowiedzUsuńMam kilka lalek z tej serii i właśnie te kilka jest bosa a mnie nie chce się szyć butów..Oj te buty to nasze utrapienie .Madison jest śliczna .
OdpowiedzUsuńSęk w tym, że moje palce są bardzo niesprawne i nigdy nie jestem z butów do końca zadowolona.
Usuń