Obserwatorzy

niedziela, 5 kwietnia 2020

PALMOWA NIEDZIELA

          Palmowa Niedziela bez palmy? Żeby mieć choć namiastkę tradycji, palmę poniosła dziś Iza - Krawalka.


          Ale żeby mogła pójść z palmą musiała zmienić strój.

 
              Iza przybyła do mnie tak odziana, kilka lat temu.


       Sądząc po halce, musiała nosić strój ludowy, ale jaki? Kiedy kupiłam Marcjannę, miała na sobie dwa gorsety, jeden swój  łowicki, a na wierzchu drugi krakowski. Postanowiłam zrobić z Izy krakowiankę.  Miałam tylko gorset. Namiastkę bluzki uszyłam z chusteczki do nosa obrębionej koronką. Materiał na spódnicę podarowała mi w zeszłym roku Ida, teraz się doczekał. Fartuszek uszyłam z firanki i koronek. 


            Ale najdumniejsza jestem z wianka. Zrobiłam go samodzielnie. Użyłam drutu florystycznego i takiejże taśmy, robiąc stelaż .


Następnie przykleiłam kwiatki materiałowe (z bukieciku) i cztery różyczki z gąbki, klejem na gorąco.



 
                            Do tyłu zawiązałam wstążeczki.

 



                Koraliki, pończoszki i buciki, niestety nie czerwone, dopełniły stroju. Mam nadzieję uszyć czerwone buciki, jak tylko zdobędę na nie materiał. Iza - krakowianka w pełnym rynsztunku.


                   Można iść z palmą, skoro plastikowe panny są odporne na wirusa ;)

 

17 komentarzy:

  1. Strój dla Izy zrobiłaś cudny, ale wianek...wianek to dzieło sztuki! Cudny jest. Iza wygląda ślicznie. I chociaż ona może ponieść palemkę, my musimy zostać w domu.
    Dużo zdrowia dla Ciebie i Twoich bliskich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że strój Izy Ci się podoba. Teraz się cieszę, że nie pogubiłam kwiatków z tego bukieciku. Ja dzisiaj troszkę posiedziałam w ogrodzie, w słońcu było cudnie. Palmy, a w zasadzie palemki poświęcone ze trzy lata temu muszą posłużyć i dziś, ale jak pomyślę o samotnych świętach, to serce się ściska. Życzę Wam dużo zdrówka i pogody ducha. :)

      Usuń
  2. Te ha quedado preciosa esa corona, y el conjunto lo has logrado, está perfecto.Cuídate,besos:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Me alegra que te guste. Yo mando abrazos. Mucha salud.

      Usuń
  3. Przepiękny strój wzbudził mój podziw, ale wianek mnie niesamowicie pozytywnie zaskoczył! Jest naprawdę wspaniały! Masz super pomysły! Piękny post, w całości nawiązujący do otaczającej rzeczywistości...
    Pozdrawiam gorąco, Tereniu ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że Ci się podoba. Planuje w przyszłości wrócić też do moich strojów ludowych dla lalek typu Barbie, myślę, że zrobię krakowiankę. Jednak wielu projektów nie mogę dokończyć, bo mi brak różnych rzeczy,a tu nie można wyjść i kupić. Pozdrowionka :)

      Usuń
  4. Zgadzam się z Olą w 100% i nic dodać ani ująć :D
    Rewelacyjnie <3
    a ja swojej krawalce urwałam rękę :( :( :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pękł plastik? To będzie kłopot. Jakbyś wrzuciła zdjęcie uszkodzenia na maila, może bym coś doradziła.

      Usuń
  5. Dobrze, że chociaż Twoja lalka może obchodzić Palmową Niedzielę, to będą bardzo mało świąteczne Święta Wielkanocne, czegoś takiego nie widziałam w całym moim życiu! Dużo zdrówka Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzajemnie. Nie tylko dziwne, ale i smutne święta. Po raz pierwszy bez dzieci i wnuczek, bez rodziny. :(

      Usuń
  6. Cudowna i przepięknie ubrana, wianuszek też super.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały strój jej skonstruowałaś! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczną z niej Krakowiankę zrobiłaś!

    OdpowiedzUsuń
  9. Strój jest fantastyczny, ale rzeczywiście wianek to majstersztyk. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrze, że chociaż Twoja lalka może obchodzić Palmową Niedzielę, to będą bardzo mało świąteczne Święta Wielkanocne,

    Mega888
    SaGaming

    OdpowiedzUsuń