A raczej była. słynna wytwórnia lalek KRAWAL. Najdłużej działająca po wojnie. I komu przeszkadzała? No komu? :(
"Krawal" Krakowska Wytwórnia Lalek Sp. z o.o. w Krakowie została założona w grudniu 1948 r., jako Chemiczna Spółdzielnia Pracy "Pomoc", opata na przetwórstwie tworzyw sztucznych. Ulegał stopniowej specjalizacji w
kierunku produkcji lalek dla dzieci. Wyrazistość tego profilu zaznacza
się szczególnie w latach 1963-1965, tj. w momencie opanowania i
wdrożenia do produkcji technologii przetwórstwa miękkiego PCV. Od tego
czasu stała się znaczącym, później zaś
jednym z największych producentów lalek dla dzieci w Polsce. Wówczas też
zaczyna notować swoje największe sukcesy na polskim rynku zabawek
wyrażające się kilkudziesięcioma medalami i wyróżnieniami na wszystkich
znaczących imprezach handlowych o zasięgu krajowym i międzynarodowym
(ostatni złoty medal na Targach Konsumpcyjnych w Poznaniu w 1994r.). W
roku 1980 nazwa Chemiczna Spółdzielnia Pracy "Pomoc" uległa zmianie na
Krakowska Wytwórnia Lalek "Krawal" Spółdzielnia Pracy, zaś w 1995 r.
spółdzielcza forma własności zostaje zastąpiona prywatną, a "Krawal"
Krakowska Wytwórnia Lalek Sp. z o.o. Technologia wytwarzania obejmowała całe spektrum
elementów z tworzyw sztucznych (PE, PS, PP, PCV) tkanin, waty, itp.,
uwzględniając wszystkie aktualne światowe tendencje w tej dziedzinie
wytwarzania.
Spółka "Krawal" produkowała około 100 asortymentów lalek o wielkości od 11
do 70 cm. na 25 modelach w różnych kombinacjach elementów składowych i
wyposażenia. Niestety Rada Nadzorcza Spółki 29.10.2019 r. podjęła decyzję o postawienie w stan upadłości. Po 71 latach wytwórnia przeszła do historii.
Opracowałam tę krótką notkę na podstawie historii firmy ze strony internetowej nieistniejącego już Krawala. Niektóre fragmenty są niezmienione.
Teraz czas na moje Krawalki w różnych odsłonach. Mam kilka starszych, pamiętających jeszcze CHSP "Pomoc" i kilka nowszych, a nawet całkiem nowego dzidziusia już z XXI w.
Ale robiąc ukłon w stronę naszych Olimpijczyków na początek moja Akiko. Ponieważ wg. japońskiej mody jest umarlaczką, to duchem przeniosła się do Tokio.
Bożenka w nowej sukience
Zdjęcia rodzinne
Same rudzielce
Na ludowo
Najmłodsza latorośl
Z pewnością zauważyliście , że brak Joanny. Niestety dotąd nie udało mi się zdobyć.
Super :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńO! piękny zbiór! Mam przyjemność mieć Joanny - one występowały też jako nosicielki strojów regio, może w takiej formie uda Ci się upolować!
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie wiedziałam o tych strojach ludowych. Nigdzie się z tym nie spotkałam. Od długiego czasu poluje na Joannę, ale jeszcze nie spotkałam. :(
UsuńWspaniała kolekcja Krawalek. Co jedna, to ładniejsza.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńZgadzam się z Twoim pytaniem retorycznym! Komu ten Krawal przeszkadzał?!? Lalki piękne, porządnie zrobione, a nie te badziewia z azjatyckich stron. Bardzo szkoda, że firma upadła.
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie spółka była źle zarządzana, nie była konkurencyjna, bo w ostatnich latach ich lalki były takie nijakie. Nie różniły się wyglądem od chińskiej masówki. Stawiali na jakieś śpiewające, gadające, zamiast oryginalności choćby w stylu Paola Reina. Dawne lalki były rozpoznawalne. Szkoda np., że zaprzestali produkcji Joanny zamiast postawić w nich na jakość.
UsuńPiękna kolekcja:)))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu, również pozdrawiam :)
UsuńZebrałaś piękną kolekcję laleczek z Krawala! Co jedna to piękniejsza! Też się zastanawiam...komu to przeszkadzało?
OdpowiedzUsuńSzkoda gdy upadają firmy z taka tradycją :(
UsuńO jaka piękna gromadka! Ależ się ich nazbierało. :)
OdpowiedzUsuń