ODCINEK
2.
Ekipa budowlana poganiana nadzorowana
przez Księcia dwoi się i troi. Dziś gabinet Charlesa wygląda następująco:
Ściany, podłoga z listwami ( i tu jest
mały problem, bo zapomnieliśmy o otworach montażowych), okno i kominek .
Kominek, jak widać można rozpalić. Posłużyła
nam do tego dioda ze świątecznego
krawata z reniferem, który miał świecący, czerwony nos.
Robimy
też przymiarkę wystroju. Książę miłośnik sztuki prezentuje Wam dwa obrazy. (Będzie
więcej). Popatrzcie na portret króla Jakuba, Charles twierdzi, ze jest podobny,
wszak król, to jego daleki przodek.
Oczywiście
jest i stara komoda i para pojedynkowych pistoletów w ramie. Jak widzicie,
Charles przygotowuje się do parapetówki. :)
Mamy
jeszcze stary kufer.
I
to by było na tyle, bo najważniejszych sprzętów jeszcze brakuje. Musimy zamówić
zabytkowe biurko i skórzany fotel. Regał z książkami. Może jakiś
reprezentacyjny kwiat.
Ale na razie wyjeżdżam na kilka dni. Do zobaczenia
za tydzień.
Wspaniały zamek ! Bardzo klimatyczny...a wszystko tak misternie wykonane ! :-) Dobra robota! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
E... misterne to to nie jest, lepiej wygląda na zdjęciu, niż w rzeczywistości.
UsuńJa również, podobnie jak i on sam dostrzegam podobieństwo pomiędzy Charles'em a Jakubem ;)
OdpowiedzUsuńOdwaliłaś kawał dobrej roboty!! Sama też się muszę w końcu wziąć za dioramę.. ehh ale leń we mnie siedzi straszny ;)
Pozdrawiam :)
Charles jest bardzo dumny, że ktoś po za nim to podobieństwo dostrzega.
UsuńJest rewelacyjny :-) Charles to wielki szczęściarz, mało który książe może pochwalić się tak klimatycznym i eleganckim gabinetem.
OdpowiedzUsuńNiestety brakuje najważniejszych mebli do gabinetu. Nie wiem, czy poradzę sobie z zabytkowym biurkiem.
Usuńach!.... niesamowite to zamczysko się robi!
OdpowiedzUsuńŻeby nie powiedzieć, tylko rodzinnego ducha brakuje :)
UsuńWypaśny kominek:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBardzo mi się podoba wystrój, wszystko jest tak staranie dobrane :) Powodzenia w dalszym tworzeniu :)
OdpowiedzUsuńWitam na moim blogu. Dziękuję za komentarz.
UsuńWow super wyszlo!!!
OdpowiedzUsuńLepiej wygląda na zdjęciu niż w rzeczywistości.
UsuńRobi się coraz piękniej - a wydawałoby się, że zamczyska nie są przytulne :)
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od urządzenia i mieszkańców. Planujemy jeszcze kilka bardzo przytulnych gadżetów np. skórę dzikiego zwierza. Może niedźwiedzia, albo tygrysa.
UsuńSuper :) Sekretarzyk widziałam na jednym z blogów: http://miniaturowe-domki.blogspot.com/2014/03/sekretarzyk-w-stylu-rococo-w-skali-110.html :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajny, ale mnie o coś bardziej męskiego chodzi.
UsuńDucha zamku to Ty już wymyślisz odpowiedniego :)))
OdpowiedzUsuńa portret faktycznie udał się, książę wielce podobny:D
Pozdrawiam :)
Już chodzi dumny z powodu tego podobieństwa. Co do ducha to się zobaczy.
Usuńuważam, że ma wspaniały apartament! rewelacyjnie urządzony
OdpowiedzUsuńJeszcze nie skończony, ale intensywnie myślę o tym.
UsuńWszystko bardzo mi się podoba. A szczególnie kominek. Też chcę taki! :)
OdpowiedzUsuńPogadamy, zobaczymy.
Usuńbiegałam, latałam, usiadłam - zajrzałam -
OdpowiedzUsuńa tu i piec jak malowanie i okno zabytkowe
na stanie - cegiełki powalają :)
I w dodatku do rymu. Jak widzisz sprawdza się przysłowie, że lenistwo jest motorem postępu.
Usuń