Dziś druga część moich urodzinowych prezentów lalkowych.
Poznajcie Klarcię. Klara jest lalką edukacyjną. Dziecko może nauczyć się od niej kilkunastu zwrotów po angielsku. Śpiewa też po polsku dwie dziecięce piosenki "Kółko graniaste" i "Pieski małe dwa". Lalka ma bardzo miły dziecięcy głos.
Zrobiona jest z winylu, ma miękkie długie włosy i zamykane oczka.
Lalka ma 18 cali. Ma ładnie uszyte ubranko składające się z kapelusika ( niestety przyszpilonego plastikowymi zszywkami, które usunęłam), płaszczyka, sukienki, białych rajstop i czarnych wysokich bucików. Buty też wymieniłam, bo jakoś dziwnie nie pasowały do całości.
Sukienka ma krótkie rękawy i ozdobną aplikację.
Klara nie ma sygnatur, nie wiadomo, która firma wstydziła się ( niepotrzebnie) swojego dzieła. Przysłano ją w plastikowym woreczku, bez pudełka. Na stronie sprzedawcy zaznaczono jej imię - Klara.
Lalka mówi i śpiewa za pomocą elektronicznej pozytywki na baterie umieszczonej w czyś przypominającym piszczek u starych lalek. Łatwo się wyjmuje do zmiany baterii.
Następny lalkowy prezent znów jest bardziej dla moich panien niż dla mnie ;) To sukienki dla lalek Famosa.
Były tez prezenty nielalkowe. Kwiaty, słodycze, a prezent od M będzie przedstawiony osobno, jak ogarnę. :)
Prezenty jak najbardziej dla Ciebie:))))piękne są:)))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam styczności z tą lalką. Muszę p[przyznać ze ma bardzo ładną buzie :)
OdpowiedzUsuńBuzia to akurat jest mało w moim guście, ale nie spodziewałam się, że polubię jej gadanie ;)
UsuńCiekawa lalka. Już samo to, że mówi, jest dla mnie intrygujące. Famoski śliczne! A masz jakąś z ciemnymi włoskami?
OdpowiedzUsuńNie, wszystkie famoski to blondyny, a Paola Reina ciemnowłose. A ja najbardziej kocham rude. ;) Lubię też lalki z wmoldowanymi włosami, zwłaszcza te starsze.
UsuńJest bardzo ładna i ma fajne ciuszki. A sukienki dla Famosek śliczne!
OdpowiedzUsuńNo pięknie, gratuluję :)
OdpowiedzUsuń