Ponad trzydziestostopniowe temperatury dają się we znaki. Wszyscy szukają cienia.
Do Leloo przyjechała kuzynka Jia. Obie dziewuszki postanowiły skorzystać z ochłody w basenie.
Pływanie na dmuchanych pontonikach to super zabawa.
Zwłaszcza jak jest taki wybór.
Czasem dochodzi do zderzenia i ląduje się w wodzie, ale to sama przyjemność.
No to zmiana zabawki.
Można też posiedzieć na samotnej skale, jako rozbitek.
A potem, jak się wyschnie, od nowa.
Na koniec jeszcze taka foteczka.
Czy nie śliczny ze mnie kotek?
Oj ciepło nam i lalkom też:)))fajny basenik:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńNie znoszę takich upałów i zazdrościłam lalom, bo w tym baseniku to najwyżej mogę stopy zamoczyć. Pozdrawiam serdecznie. ♥
UsuńLeloo & Jia prześliczne! Mają fantastyczne gadżety do "taplania" się w basenie :) Upały w czerwcu to niestety normalka, ale jakoś nie umiem się przystosować... Zimnolub ze mnie i tyle :( A to początek lata dopiero... ;)
OdpowiedzUsuńDziś troszkę chłodniej i w nocy popadało. Nie cierpię takich opałów.
Usuńupałów
UsuńCudne te dziewuszki w basenie :))) Zazdroszczę im takich atrakcji! Ja na swój urlop muszę jeszcze poczekać :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Ja im też zazdroszczę, chętnie w taki upał zanurzyłabym się po szyję :)
UsuńNo nic tylko im pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńA pewnie. Ja zazdroszczę, że się do basenu nie mieszczę ;)
Usuń:)) sliczności te laleczki:) wypatrzyłam parę dni temu w necie, a tu prosze na blogu i mozna sie lepiej przyjrzeć
OdpowiedzUsuńOna jest z Aliexpress, ale jak ostatnio zaglądałam na ich stronę to tych laleczek nie znalazłam.
UsuńZazdroszczę im. I lalkowej odporności na te nienormalne temperatury, i zabawy w basenie. ;)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak być lalką ;)
UsuńWspaniale dziewczynki spędzają ten nieziemsko gorący czas. Basen, zabawki, dobry humor- czego chcieć więcej.
OdpowiedzUsuńI ja ciężko znoszę takie upały, 25 to maksymalna, znośna dla mnie temperatura.
Mam tak samo, a dziś było 29. Siedziałam prawie cały dzień w domu.
UsuńFiu fiu... jakie sprzęty pływackie1
OdpowiedzUsuńSprzęt chyba sprzed dwóch lat, świetnie się nadaje dla lalek :)
UsuńZazdroszczę im. Też bym sobie posiedziała w basenie. Ale dla mnie był za mały. ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie też, buuu
UsuńSłodkie laleczki. Dobrze mają w tym baseniku. :)
OdpowiedzUsuńOne są słodziutkie. :)
UsuńTeż zazdroszczę basenu. Namawiam współlokatorkę, żebyśmy sobie wstawili dmuchany basen do ogródka, ale jakoś głucha jest na moje argumenty ;) Te przydasie do pływania są super! :D
OdpowiedzUsuń