Dwa Czerwone Kapturki. Porcelanowy z lat chyba 80 tych i nasz ze Spółdzielni Gromada. Oba już kiedyś były.
A na deser Piaskowy Dziadek. Ten Czerwony, 30 cm, od Gotz z 1974, ten zielony, mniejszy, od Sonni z 1999.
A u Was jakie dziś będą bajki na dobranoc?
U mnie Królewna Śnieżka - to moja ulubiona już od dzieciństwa :D
OdpowiedzUsuńW dzieciństwie bardzo lubiłam bajki, jedną z nich był Czarnoksiężnik z Krainy Oz. :)
UsuńU mnie diseyowski misz-masz. :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie wspaniałe, wyjątkowe lalki. :)
Disney najpierw kojarzył mi się z Myszką Miki, a dopiero później ze Śnieżką :)
UsuńWspaniały zbiór Tereniu.:)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podobają :)
UsuńŚwietny zbiór :) U mnie to raczej to co dzieci mają, bo ja bajkowych nie zbieram, ale pałętają się po domu jakieś kucy-ponki, Buzy Astrale, spidermany itp :)
OdpowiedzUsuńPopatrz, jak się bajki zmieniają. dawniej były krasnoludki, a teraz kucyki-pony. ;)
UsuńSłodkie te Twoje bajkowe lalki, no ale najbardziej podobają mi się Piaskowe Dziadki!
OdpowiedzUsuńU mnie nadal bajkowa posucha, bo takich lalek nie mam i raczej mieć nie będę. Z przyjemnością patrzę natomiast na lalkowe postaci na Twoim blogu. Piaskowe Dziadki skradły me serducho!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne postacie z bajek. :)
OdpowiedzUsuń