Obserwatorzy

poniedziałek, 2 października 2017

INFEKCJAMI JESIEŃ SIĘ ZACZYNA





      Wiem, wiem , miało być mimozami, ale skąd ja Wam mimozy wezmę? Raz w życiu widziałam, na skwerze w Chorwacji i oczywiście musiałam sprawdzić czy reaguje na dotyk – reaguje. A ja reaguję na dotyk jesieni.
      Adres zmieniłam.  Chrypy Wielkie, poczta Gorączka, powiat Grypin i będę tam przebywała tydzień albo i dłużej.
      Wczorajszy dzień wyjęty z życiorysu, ale dziś gorączka nieco opadła, a ponieważ siły na nic nie mam postanowiłam, że może coś uszyję. Dziewczyny pokazują takie śliczne lalkowe uszytki, a moje lalki w letnich ciuszkach marzną. 


      Na pierwszy ogień przedstawię Wam nowego chłopaka w rozmiarze 12. To lalek od M&C,  czyli producenta Betty. Zresztą to jej legalny małżonek. Nie wiem tylko czemu ona ma sygnaturę M&C a ona Tong? Znalazłam go w sieci, w pudełku ze ślubną parą. Niestety firma nie dała mu imienia. Czemu, skoro Betce dali? U mnie będzie Karolem.  Karol przybył z SH w swoich, acz podartych, portkach i koszuli z krótkim rękawem, oczywiście boso.       A ponieważ koszula była w niemęskim kolorze, a jesień już postanowiłam uszyć mu jakiś sweterek i obdarować butami.  



     Tymczasem Regina siedziała na oknie i udawała, że trzęsie się z zimna. Ciuszki od Oli są cudne, ale na upały, a za oknem hula jesienny wiatr.
     Jak zobaczyła mnie z materiałem w ręce ,zawołała – Mnie pierwszej, proszę, mnie pierwszej. I cóż było począć. Skutki są takie. Tunikę uszyłam, żeby zamaskować trochę nieudane getry.        
      Nie myślałam, że się nad nią tyle napracuję. Jest z czterech części. Z ubraniem też był kłopot, bo łapki zaczepiały się paluszkami o nitki. 


      Potem Karol zaproponował Reginie wspólną sesję. - I tak, żadnej mojej żonki nie posiadasz – powiedział - To co, że trochę poflirtuję z Reginą.
                                         Och, Karol!  


Na koniec Reginie przypomniało się, że choć strój owszem, owszem, może być, ale tak bez żadnej ozdoby? Dostała więc broszkę w kształcie kwiatka i zupełnie już zadowolona wróciła na okno. 

29 komentarzy:

  1. Ojej, to życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia!A blond-para fajnie się prezentuje razem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. by ubrać bez kłopotu należy dłonie owinąć w kawałeczki foli , taką rada kiedyś, gdzieś, przeczytała i stosuje sama
    życzę szybkiej przeprowadzki:))pod inny adres

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! Widzisz, że też o tym nie pomyślałam. U Monsterek jest fajnie, bo łapki wyciągam i tyle.
      A adres chętnie zmienię, niestety póki co muszę tu zostać. :)

      Usuń
  3. ... no właśnie mimozami :P
    Ty wracaj jak najszybciej pod swój adres :D
    i mowisz, że szyć nie umiesz, a tu takie piękne ciuszki
    nam pokazujesz, które sprawiłaś swoim lokatorkom :D
    Świetne :D
    ... ja na łapki zakładam kawałek foli, uciętej z rogu
    woreczka foliowego (żeby było mocniejsze to podwójnie,
    okręcam łapki, wkładam rękaw i nic już nie haczy :)
    Szybkiego zdrowka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę pamiętała o tej folii, bo ubieranie Reginy to był horror. Ciuszki do Twoich się nie umywają, ale Regina już nie drży z zimna, tylko zupełnie z innych emocji ;)
      Na razie gorączka nie chce mnie opuścić, ale mam nadzieję, ze to się zmieni.

      Usuń
  4. zdrówka po trzykroć, Szara Sowo!
    para doubrana i ładna - a łapki
    jeśli muszę - pakuję do obciętych
    palców - tzn. foliowe rękawiczki
    po koloryzacji kiedyś mi zostały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! Następny fajny sposób. Dziękuję za życzenia :)

      Usuń
  5. Ja właśnie doleczam skutki takiej infekcji, która mnie na tydzień rozłożyła. Tym bardziej Szara Sowo zdrówka Ci życzę:*. A chłopca mam takiego samego jak Karol:) Eryk się nazywa i pozdrawia bliźniaka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Natalio i wzajemnie zdrówka życzę. Chłopak jest fajny, nieco sztywny, ale buzię ma za to urodziwą. Karol wzajemnie pozdrawia Eryka. :)

      Usuń
  6. Ten gościu ma na imię LESLIE. Nie wiem czemu nie na każdym pudełku że ślubnego zestawu nie było imienia. Mój też ma sygnaturę M&C i też niemęskie ciuchy 😋

    Fajne ciuszki Ci wyszły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A skąd wiesz? Nie znalazłam żadnego w oddzielnym pudełku, tylko te ślubne. No właśnie, jeśli ciuchy są nie ślubne to musiał być i osobno, zaraz muszę go znaleźć.
      Ciuszki takie sobie, ale to moje pierwsze takie, więc pierwsze koty za płoty.

      Usuń
    2. Widziałam pudełkowych, było napisane imię.
      Polukaj w Google, na pewno znajdziesz po imieniu.

      Usuń
  7. Zdrówka życzę!
    Ciuszki ekstra. Teraz Regina i Karol mogą na dwór na spacer się wybrać...

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj, zdrowia życzę :) Ale przynajmniej owocne to siedzenie w domu i chorowanie się okazało. Bardzo fajne ciuszki, a z Karola to niezły przystojniak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karol przystojniejszy od Kena, a siedzieć, a właściwie leżeć, cały dzień przed telewizorem ciężko.
      To może choć tak spożytkuję ten czas.

      Usuń
  9. Też mnie choróbsko zmogło. Łączmy się w bólu

    OdpowiedzUsuń
  10. Sesja Twoich lalek bardzo udana a uszytki urocze:)))Pozdrawiam serdecznie i zdrowia życzę:)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Reniu,nie mam zbyt dużej wprawy w szyciu. Również pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  11. Leslie, pardon, Karol, tylko wygląda na ciepłego gościa, ale jak widać wylazło szydło z worka - bo to lowelas. Niech go ślubna w swoje łapki dorwie, to będą plastikowe kłaki leciały :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może, gdyby miała tyle szczęścia i dorwała taką Betkę, jaką już Metka ma. Bo u mnie zostają tylko podwójne egzemplarze. :)

      Usuń
  12. Parka bardzo fajna i do siebie pasują! Te jasne czupryny :)))
    Tobie, Kochana życzę zdrowia i wracaj do sił!

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny jest ( sweterek ma udany ),aż moje Betki do niego powzdychały:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że go trafiłam, bo moje panny miały tylko jednego chłopa. Z militarystów żadnej pociechy nie ma i są niżsi o głowę.

      Usuń
  14. Zdrówka!
    Ubranka super! Lalek też. :)

    OdpowiedzUsuń