Obserwatorzy

wtorek, 3 lipca 2018

POŻEGNANIE

         Po 28 latach pożegnałam pewien etap w moim życiu. Pozostawiła za sobą szkolny dzwonek, książki i zeszyty.  Za dwa miesiące stanę się prawdziwą emerytką.:)
 Na zakończenie zostałam pięknie pożegnana przez swojego przełożonego,proboszcza mojej parafii. W podziękowaniu za lata pracy dostałam piękny bukiet kwiatów i dosyć niezwykły prezent.
      Spodziewałam się książki, albo figurki Anioła. Nic z tych rzeczy.  ☺
             Zobaczcie sami.


           Tak, to lalka. Wielka, 50 cm (bez kapelusza) porcelanka. Ma na imię Anita.





          Lala jest wykonana, jak głosi dołączona metka, ręcznie. Chyba w Niemczech.


           Będzie z pewnością wspaniałą pamiątką i ozdobą moich zbiorów.

31 komentarzy:

  1. To bardzo miły prezent:)))Lalka śliczna:))Pozdrawiam serdecznie i wiele radości i spełnienia marzeń na emeryturze życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za życzenia. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  2. Nie mów, że ksiądz dał Ci lalkę ;-)
    Niebawem zawitasz w zacne szeregi :)))
    a na maila to może po miesiącu byś odpisała :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały prezent pożegnalny.
    Wszystkiego dobrego w kolejnym etapie życia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oooch, wspaniała niespodzianka :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że to była prawdziwa niespodzianka. :)

      Usuń
  5. Szczęścia w tym nowym etapie. :) Będziesz mieć więcej czasu na hobby! :)
    Lalka jest śliczna, ma cudną buzię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, czasu nie zabraknie, mam nadzieję :)

      Usuń
  6. Wspaniała niespodzianka :) W takiej sytuacji należy powiedzieć coś się kończy, coś się zaczyna :) Mam nadzieję, że na emeryturze czeka Cię masa wyzwań i ciekawych wydarzeń :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję zasłużonej emerytury ja na swoją muszę czekać do 30 grudnia.Prezent pożegnalny trafiony .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już nie długo, zobaczysz zleci i też będziesz nareszcie wolna. :)

      Usuń
  8. Przepiękny prezent jak dla Ciebie. Śliczna jest Anitka.
    Życzę Tobie wiele radości z przejścia na emetyturę.
    ps. widząc temat postu: pożegnanie, obawiałam się najgorszego - że nas zostawiasz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic z tych rzeczy, wręcz przeciwnie. Teraz będzie więcej czasu na blogi.

      Usuń
  9. To miło, że komuś się chciało tak Ciebie docenić :) Miłej emerytury!

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczna lalka! Proboszcz jako darczyńca, to ostatnia osoba, która przyszłaby mi do głowy w tym zestawieniu ;-)
    Gratuluję emerytury i życzę Ci zdrowia, oraz realizacji swoich pomysłów!!!
    Ja o emeryturze nawet nie będę próbowała marzyć. Całe zawodowe życie, z wyjątkiem 2 miesięcy pracuję na śmieciówkę... Zmiana tego stanu rzeczy, wcale nie jest łatwa, wbrew propagandzie medialnej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że też się martwię o moją córkę, ona też tak dotąd pracowała. Ale prawdę powiedziawszy, ja pracowałam ponad trzydzieści lat i co? Moja emerytura to głodowe grosze. :(

      Usuń
    2. Każde grosze lepsze niż całkowity brak groszy ;-)

      Usuń
  11. Gratuluję! Będziesz miała teraz możliwość zajęcia się tym, co lubisz i kochasz najbardziej :)))
    Dużo zdrówka życzę, samych przyjemności i kolejnych, tak pięknych prezentów!
    Pozdrawiam Cię serdecznie Szara Sówko :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudny prezent <3 <3 Pamietam tego typu lalki jak chodzilam po sklepach <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  13. naljepsiejszy prezent dla Szarej Sowy!!!
    a kiedy przyjedziesz do stolicy, Kochana?!
    bo i tu czekają na Cię lalkowe podarki ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. Jest naprawdę urocza. Piękne pożegnanie. :)

    OdpowiedzUsuń