To jest Iga. Iga to kuzynka Lottie, która ostatnio u nas zamieszkała.
Przybyła w ostatnia środę wraz z grupka innych lalek z krainy lumpeksu. Po drodze zgubiła jedną baletkę i swoja torbę . Bo Iga to Lottie Spring Celebration Ballet.
Wiadomo, że miłośniczki motyli i wiosennego tańca najlepiej czują się w ogrodzie. Dlatego zabrałam je na wycieczkę do kaszubskich ogrodów w Gołubiu i Zgorzałem.
Co dziewczynki tam robiły zobaczcie sami.
 |
| Siadaj ostrożnie to nie jest zwykła trawka |
 |
| O Tam się czai żaba! |
 |
| Jakie śliczne lilijki, tylko tak wysoko. |
 |
| Miło usiąść w cieniu. |
 |
| Iga miała trochę stracha, że wpadnie do wody. |
 |
| Lottie w gumaczkach wody się nie bała. |
 |
| Na żwirowej ścieżce |
 |
| Bardzo przyjemne miejsce na upał |
 |
| Zobacz Lotko jakie małe słoneczniki, w sam raz da nas. |
 |
| Odpoczynek na schodkach |
 |
| Mówili, że tu gdzieś czai się groźny pies. |
 |
| Poczekamy chwileczkę, może zniesie jako. |
A kto bardzo ciekawy, gdzie Lotka i Iga dziś były, zapraszam do drugiego bloga, na wycieczkę po kaszubskich ogrodach.
Dobrze, że Iga w tej strasznej krainie lumpeksu całkiem się nie zagubiła ;0) teraz dziewuszkom będzie raźniej :0)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :0)
Niezmiernie się ucieszyłam , kiedy ją znalazłam, bo Lotka podbiła moje serce. Teraz mam dwie, będzie im raźniej. :)Pozdrowionka :)
UsuńSŁODKIE SZKRABY!!!
OdpowiedzUsuńDzięki, to naprawdę sympatyczne laleczki. :)
UsuńŁadne dziewczyny!
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podobają :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, jakoś w charity shopach nigdy nie widziałam jeszcze Lottie, a przecież one tutejsze. Ciekawe, że akurat obie ciemnowłose Ci się trafiły :)
OdpowiedzUsuńA w tych charity to nie trafiasz starych polskich lalek, np. drewnianych z Gromady, albo szmacianek z celuloidową buzią?
UsuńPrzyznam, że moja imienniczka bardzo mi się podoba :P Nawet przyznam także, że jesteśmy wizualnie bardzo podobne :D Fajniutka ^_^ Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńBo to imię specjalnie jej dałam ze względu Na Ciebie :)
UsuńPiękne zdjęcia zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńZ chęcią zamieniałabym się z Twoimi lalkami, już wiele lat mnie na Kaszubach nie było!
To warto znów się wybrać. Kocham kaszubskie krajobrazy, lasy i jeziora, a teraz mieszkam na pograniczu Kaszub i Kociewia. :)
UsuńOdnośnie lalek Lottie to nigdy ich nie widziałam aż do wczoraj.. pojechaliśmy nad morze i był tam malutki sklepik z zabawkami, gdzie na kilku półkach stały właśnie owe lalki! Aż się uśmiałam bo od razu przypomniał mi się Twój wpis :)
UsuńZrobiłam im nawet zdjęcie żeby Ci pokazać ;) takie wiesz z ukrycia bo nie wiem czy wolno mi było je zrobić ;)
Miały świetną wycieczkę. Słodkie są!
OdpowiedzUsuńWycieczka była fajna i pogoda dopisała. :)
UsuńAle miały przygody. Fajne są.
OdpowiedzUsuńBardzo się ucieszyłam, że znalazłam drugą. A dziś byłam i zero zabawek :(
UsuńSuper sesja <3
OdpowiedzUsuńSłodkie te maluchy :D
Śliczne,pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńŚwietną miały dziewczyny wycieczkę.
OdpowiedzUsuńA obie słodkie jak cukierki, aż miło na nie popatrzeć.
Urocza parka, ale jak widać to niezłe rozrabiaki, wszędzie te urocze noski wściubią. :)
OdpowiedzUsuń