Obserwatorzy

sobota, 17 lutego 2018

OBRONA ŚWIĘTUJE




(Post dla dorosłych obserwatorów.)

      „Żołnierze! I tego tam, cywile. Znaczy się,  cywilni obserwatorzy.  Minął rok od powołania przez Pana MINIstra Obrony naszego Terytorium. 

Jak dotąd wrogowie z lądu, wody i powietrza, a nawet kosmosu, siedzą cicho. Wiadomo, każdy wróg drży przed siłą naszej Obrony!”


- Sean, jesteś bliżej, wyłącz to głupie radio! – Charles machnął ręką, wyraźnie znudzony. 



- A ty Ralf, przestań do jasnej Anielki, bawić się tym granatem, bo wkrótce po Obronie może śladu nie zostać!



       W KG OT jak zwykle siedzą Charles, Sean i Ralf i wymyślają, co tu począć, żeby się nie nudzić. 


Wielkie zapowiedzi skończyły się na czystej propagandzie. Wystarczy popatrzeć na uzbrojenie. To prawda, że w ogóle jest. Każdy karabin z innej paczki. 



Główna Kwatera nadal znajduje się w byłym gabinecie Charlesa, przemianowanym na dowództwo i zbrojownię w jednym. 


Trzeba było pozbyć się niektórych sprzętów, żeby się szafa na karabiny zmieściła. No i pożal się panie, co to za szafa. Przysłali z nadleśnictwa, po Nadszyszkowniku. 



    Miały być manewry z wojskami NATO, ale jakoś transport nawalił i nie było czym dojechać.

Jedyną atrakcją był wyjazd Ralfa i Seana , jako obserwatorów, na ćwiczenia do San Tesco Bar. Jednak Charles musiał ich po tygodniu odwołać, bo na YouTubie zaczęły się ukazywać filmiki z tych ćwiczeń.

     Sam Charles, jako porządny Szkot (tylko osiadły na terenie Terytorium), szklaneczką rudej na myszach nie pogardzi, ale takie zaangażowanie obserwatorów w niszczenie przemysłu spirytusowego San Tesco Bar, uznał za zbyt duże.


                                                ***

Charles wreszcie ma mundur. Może to za dużo powiedziane, ale nie pochodzi z wojskowych zakładów mundurowych, tylko Szara Sowa uszyła. 


To jej pierwszy, więc nie wybrzydzajcie. Pas też zrobiła. Jak to przydaje się zbieranie każdego guzika i nie tylko. Dwa inne pasy mają sprzączki z zapinek od bandaża elastycznego. 


Większość uzbrojenia zdobyła w sklepie za 5 zł, wraz z żołnierzykiem dla którego to uzbrojenie bardzo pasowało. Np. Granat jest wielkości jego głowy.

Karabiny te 4 czarne, bez dużego obok szarego

 Kilka innych części wygrzebane w SH.  Szafa na broń zrobiona z pudełka po lizakach.

                                                    ***

I co będzie dalej?

Charles spojrzał na zegarek.

- No chłopaki, zbieramy się. Idziemy świętować. Jak by nie było rocznica jest rocznicą !

26 komentarzy:

  1. O rany ale arsenal !!! A faceci fajni ,fajni <3

    Szkoda ze nie mamy dnia Indianina ;) Bo mam takiego fajnego Winetu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszak i Indianin jest mężczyzną, trzeba było go zaprezentować. :)

      Usuń
  2. Jak Ty taką armię posiadasz to jesteś spokojna o swoją przyszłość:)))świetne opowiadanie:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Reniu, jak widzisz "mojej armii" najlepiej wychodzi nieszczenienie szczególnego rodzaju wrogów ;)

      Usuń
  3. Ale cudny arsenał! Dałabym się pokroić za podobny jeszcze na początku studiów, kiedy z mym bliźniacznym duchowo Lalkowym Jestestwem urządzałyśmy inscenizacje oparte na własnych adaptacjach "Ojca Chrzestnego". Takie rekwizyty, oj! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojciec Chrzestny? To brzmi ciekawie. A modeliny jeszcze wtedy nie było?

      Usuń
  4. The uniform of Charles is great! The snaps from bandages are perfect buckles :-)!
    The weapons are very impressive, and there are many! Translation of the story was a bit difficult, but I hope your men are the good guys :-D <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I thank for pleasing words, sewed the uniform for the first time. Of course boys are like most positive, at least they like to hit the bottle, how these are soldiers, when are bored.Have a nice week. :)

      Usuń
  5. Ależ zdolna i kreatywna jesteś! Taki fajny mundur i ten arsenał zbrojny! Do głowy by mi nie przyszło, aby go szukać u innych żołnierzy za 5zł! Paski odlotowe i jak fajnie wykorzystałaś zapięcie do bandaża! Cudowna diorama!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu. Mam taki sklepik, pracuje tam moja dawna uczennica, zawsze mogę liczyć, że znajdę u niej fajny drobiazg. :)

      Usuń
  6. Jak Twoja "Obrona Terytorialna" jest fantastycznie zaopatrzona! Mają KWATERĘ! Coś na co moi Lalkowie nawet nie wpadli a karzą się mianować "Strefą Militarną"! Tworzą sobie kluby i latryny! A Twoja trójka jest na medal. Chciałam wielce się wymądrzyć, że Strefa gwarantuje współpracę sojuszniczą i absolutną pomoc w razie ataku na Was, ale hej... Spójrzmy prawdzie w oczy - to my będziemy do Was migrować po pomoc w razie jakiegokolwiek ataku! Piękny kominek mają, w ogóle ten wystrój :) Cudowny post! SALUTUJEMY!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co? macie do zniszczenia jakieś nielegalne zapasy "środków wyskokowych"? hihi
      Jak widzisz, ciągle nie możemy dorobić się kwatery z prawdziwego zdarzenia. Charles martwi się, że cierpliwość Magiie wkrótce się skończy. No i gdzie tu prowadzić szkolenia, urządzenie strzelnicy w ogrodzie odpada. No, ale aby do wiosny. :)

      Usuń
  7. Noooo, tacy obrońcy to poważna sprawa. :D Świetna diorama. I nie ma co narzekać - wszystko jak w życiu, miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle. :D
    Mundur mi się ogromnie podoba, a pomysł z paskami rewelacja.
    Też zbieram wszystko, bo przecież WSZYSTKO może się przydać. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę doczekać się lata i przeprowadzki do "piwnicznej izby". Tymi przydasiami strasznie zagracam mieszkanie i ciągle szukam, gdzie, co schowałam. ;)

      Usuń
  8. ha, to już wiem, jak wykorzystam
    i ja sprzączki od bandaży :)
    mam kilka guzików z orzełkami,
    odłożę na wakacje, do naszego
    spotkania, o Generalissimo ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. To się chłopaki zabawią :P
    a Ty nie narzekaj na szafkę? najważniejsze, że jest :D
    Świetną Szara Sowa uszyła Księciuniowi kurtkę - mnie się bardzo podoba,a do tego ten pas po prostu wymiata :D :D :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Ewuś za dobre słowo. Wiem, że moim ciuchom daleko do świetne, ale co mam robić? Ścibię jak umiem. :)

      Usuń
  10. Mundur świetny.
    Arsenał pierwsza klasa. Szafa na karabiny pomysłowa.
    Szara Sowo, kreatywności można pozazdrościć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To z czasów harcerstwa, uczyli nas robić coś z niczego ;)

      Usuń
  11. Bardzo ładnie wykonana dioramka :-) A panowie jak widzę w swoim męskim, nie zawsze do ogarnięcia przez kobiety, świecie ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Plany były zgoła inne, ale choróbsko nie dało zrealizować. :(

      Usuń
  12. No i to się nazywa Oddział porządny. I mężczyźni w mundurach 😀 Na pomysł użycia zapinek od bandaża to bym nie wpadła. Ja również zbieram różne cary - przydasie tylko potem nie mam gdzie ich upchać 😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja upycham, a potem znaleźć nie mogę, jak potrzebuję :{

      Usuń
  13. Ło ho ho jakie uzbrojenie i ile! Obrona jak się patrzy! Ja jak zwykle z opóźnieniem....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważne, że jest. A chłopy, jak wiesz, chętnie świętują nawet cały rok :)

      Usuń