Obserwatorzy

niedziela, 20 stycznia 2013

TRZY KOLORY BIAŁY




         Witam Was zimowo. Dookoła jak okiem sięgnąć białe pola i ośnieżone drzewa. A ja, zamiast się cieszyć niedzielnym spacerem, mam nos przy szybie. A na parapecie stos chusteczek do nosa. I nosa wyściubić na dwór nie mogę, bo jestem przeziębiona. Tak po prawdzie tytuł posta powinien brzmieć – NOS. Ale wolę biel. Biel to kolor przewodni shabby chic, mojego nowego wariactwa.




 Biorę pędzel i co mogę przemalowuję na biało. 


Mały koszyczek, dekupaż z bratkami, też biały.


Moja biała porcelana z Chodzieży.


Zrobiłam też nowy wystrój w pokoju, tak trochę pod Kolędę. Biały oczywiście, w stylu shabby chic.


Przeglądając strony w necie znalazłam ciekawe pomysły na zrobienie buteleczek w stylu vintage.


Teraz, żeby nie było tak monotonnie mój „ogród zimowy”, utrzymany co prawda w bieli, ale z kolorowym akcentem kwitnącej azalii.


Pozdrawiam Was serdecznie i życzę zdrówka.

7 komentarzy:

  1. mmm... romantycznie się zrobiło od tej bieli! przepiękne zdjęcia! Koszyczek z kwiatami podoba mi się najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie się to wszystko prezentuje, kwitnące kwiaty w środku zimy - naprawdę romantyczne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczne te wszystkie 'białości' u Ciebie :) Ciekawa jestem, co Ci się jeszcze uda pobielić...
    Pozdrawiam ciepło ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Obecnie drewniany świecznik. Grypa na razie nie pozwala mi na wędrówki po SH, ale jak znajdę trochę odpowiednich rzeczy, to moje niektóre lalki zmienią image na shabby chic'owy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pozdrawiam ciepło i życzę dużo zdrówka! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne dekoracje. :) Piękny ogród zimowy. Też życzę zdrowia! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkim dziękuję za wpisy i życzenia zdrowia, bardzo się przydadzą.

    OdpowiedzUsuń