Obserwatorzy

środa, 21 listopada 2018

URODZINKI, URODZINKI !

           Maggie świętuje okrągłą rocznicę urodzin. Którą? Czy to wypada pytać kobietę o wiek? Dla Charlesa Maggie zawsze będzie mieć osiemnaście, tak jak wtedy, gdy zobaczył ją pierwszy raz. 
           Z tej okazji przez cały miesiąc pojawiali się goście z prezentami, bo nie zawsze udawało się zebrać wszystkim krewnym i przyjaciołom na raz, a i tak niektórzy przysłali tylko życzenia.

Najpierw przyjechała z daleka siostra Elizabeth. Prosto z Paryża. Maggie wcale się jej nie spodziewała i była zaskoczona, ale i uradowana.


                        Elizabeth przywiozła siostrze  prezent






           Kapelusz prosto z Paryża bardzo się Maggie podobał.


                        Z pół godziny stała przed lustrem!




          Maggie nie mogła się nacieszyć dawno niewidzianą siostrą. Mimo że pogoda już jesienna, obie panie dużo czasu spędziły w ogrodzie na babskich pogaduszkach.


          Po kilku dniach pojawił się nowy gość. To Pippa, siostra Charlesa. Przywiozła w podarunku z wiedeńskich wojaży zegar z kukułką.



Charles podarował żonie wspaniały kryształowy żyrandol

.


               Ponieważ prezentów przybywało Maggie postanowiła odświeżyć salon, no i trochę odgracić.






           Teraz będzie lepiej widać wszystkie prezenty. Najpierw obraz "Róże w wazonie" , który wymalowała Miss Gemma.


             Zestaw trzech egipskich urn, prezent od Ralfa i Seana, którzy wyjechali do Egiptu w ważnych sprawach Obrony Terytorialnej. Nie pytajcie jakich - ściśle tajne!



          Nowa lampka na pianinie jest od Mimi, a biały wazonik z czerwonymi kwiatkami od Goni.




           Wieczorem miło siąść przy suto zastawionym stoliku i kominku rzucającym ciepły blask..




                    100 lat! Kochana Maggie!


34 komentarze:

  1. Ach cóż to za urodziny!!!!piękne przyjęcie wyjątkowi goście i wspaniałe prezenty:)Pozdrawiam serdecznie i sto lat Maggie życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Reniu. Maggie również. Dotąd nie obchodziła urodzin, bo obchodziłyśmy urodziny bloga, ale od tego roku Maggie postanowiła obchodzić własne. ;) Miniaturek nam przybywa, a miejsca w domku nie. Trzeba będzie zmieniać dekoracje, żeby wszystko pokazać. :)

      Usuń
  2. Fantastyczne urodziny. Wszystkiego najlepszego Maggie!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. ... no to 100 lat Maggie <3
    i obyś częściej się nam tu pokazywała <3
    Kapelusz bardzo ważna sprawa :D a zwłaszcza jeśli jest od siostry <3
    To mi przypomniało - że kapelusz prosto z Paryża dostała też
    Scarlett od Rhetta :D :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I po co to napisałaś? No, o tym kapeluszu. Ma ich kilka ( dwa piękne od Ciebie)to teraz będzie chciała taki jak Skarlet. Maggie ślicznie dziękuje za urodzinowe życzenia. Ponieważ dostałyśmy kilka próśb, to następna wizyta u Maggie będzie na święta. Pozdrawiamy serdecznie. :)

      Usuń
  4. Maggie to robi urodziny! Świetne prezenty dostała i ślicznie przemeblowała salon. Ach ten żyrandol. Co za klasa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vintage a zarazem bardzo modny. Charles ma gust i gest :)

      Usuń
  5. Wspaniali goście i śliczne prezenty.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maggie ciągle dostaje jakieś prezenty i już miejsca w salonie brakuje :)

      Usuń
  6. Cudne prezenty i lalki. To porcelanki? Zawsze chciałam mieć choć jedną, ale odrzuca mnie fakt, że im do głów lubią kapelusze przyklejać. Cieszę się, że nam to dzisiaj pokazałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Porcelanki niestety i bardziej niż przyklejone kapelusze (i nie tylko) denerwuje okropna sztywność i kłopoty z pozowaniem.

      Usuń
  7. Sto lat, Maggie!
    Ale pięknie się u niej w salonie zrobiło. Jakie wspaniałe prezenty. Super sesja. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekne urodziny. I ja się dołączę - 100latek i więcej.

    OdpowiedzUsuń
  9. 100 lat, 100 lat, niech żyje, żyje nam! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. towarzystwo super
    podarki pierwsza klasa
    a salon niczym z katalogu :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Feliz cumpleaños , preciosa representación.besos:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. 100 lat dla Maggie! Nareszcie się znowu pokazała, brakowało mi jej:) A salon do pozazdroszczenia, taki piec kaflowy sama bym chciała mieć. Pozdrawiam,
    Tasha B.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc to mnie zmobilizowałaś. Już od jakiegoś czasu chciałam zrobić ten post i jakoś zchodziło na plan dalszy. Pozdrawiam :)

      Usuń
  13. Nie mam rodziny (nie licząc 4-nożnej), więc to dla mnie totalna egzotyka...
    Ale z Twoich kadrów wyłania się radosny obraz sytuacyjny. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie. 100 lat|!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maggie dziękuje za życzenia. A z rodziną to jest różnie, kiedy odejdzie moje pokolenie, strach pomyśleć. Dlatego zazdroszczę takim nacjom jak Włosi, Grecy, bo dla nich ciągle rodzina jest najważniejsza.

      Usuń
  14. Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Sto lat, Maggie!
    Salon fantastyczny!
    Podatki super.

    OdpowiedzUsuń
  16. Naszlo sie gosci <3 Widac ze wszyscy zadowoleni :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Sto lat! Bardzo mili goście przybyli i w ogóle to piękny żyrandol!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, że zajrzałaś. :)Żyrandol trochę podrasowałam. ;)

      Usuń
  18. Bajkowe zdjęcia z minionej (niestety) epoki... cudne fotografie!

    OdpowiedzUsuń