Tak
na prawdę, to nie jedna spędzona na szorowaniu, ale oszczędzę Wam wyglądu
Klary. Kiedy przyniosłam ją do domu była „brudna jak but”. Nie wiem, czy u Was
funkcjonuje takie powiedzonko. Wygrzebałam ją ,w wielkim koszu zabawek, w
jednym z ulubionych SH. Była sobota, wszystko po 3 zł. Pierwszego dnia, na
wagę, Klara kosztowała jakąś astronomiczną cenę bo jest duża (48 cm) i ciężka . Prawdę
mówiąc to o zakupie zdecydowała sygnatura B50/ 287.
To
moja druga Biggi. Nie mogłam przepuścić okazji.
Klara
ma głowę i ręce winylowe, a korpus i nogi plastikowe (podejrzewam, że może to
być popularne PCV). Obawiam się, że z jakiegoś powodu główka straciła
oryginalny kolor, bo teraz ma nienaturalnie różową barwę.
Włosy blond,
rootowane gęsto, dobrej jakości, krótkie. Oczy niebieskie z rzęsami, zamykane. Są
jakby za blisko osadzone. Usta półotwarte, wyglądają jakby wierzchnia warstwa
farby z nich zeszła. Twarz nieco pucułowata, z ładnie zaznaczona brodą. Rączki są bardzo dokładnie wymodelowane,
zwłaszcza dłonie.
Po umyciu okazało się, że Klara jest w bardzo dobrym stanie. Artykulacja
jest nieco ograniczana, bo lalka może leżeć lub siedzieć, a nie może stać.
Klarę
kupiłam w szydełkowej sukience, ale wątpię, żeby była oryginalna. Sukienka była
brudna i poplamiona, nie wszystko dało się doprać. Różowa wstążka, którą
wplotłam w dziurki sukienki maskuje dużą plamę z przodu.
Nie
udało mi się znaleźć identycznej lalki w necie, więc nie wiem nic więcej,
podejrzewam, że może pochodzić z lat siedemdziesiątych.
Moje obydwie Biggi |
Ciekawa laleczka. Rzeczywiście te oczy jakby były za blisko osadzone troszkę. :)
OdpowiedzUsuńGdyby nie ten mankament byłaby ładniejsza.
UsuńCiekawe, czy te oczy miały tak być, czy po prostu twórcy się zapomnieli. Ogólnie nie jest zła, a różowa mordka nie rzuca się w oczy.
OdpowiedzUsuńNie wiem też, czy to nie jest jakaś deformacja, choć głowa nie wygląda na spałszczoną.
UsuńGdyby odmalować jej usteczka wyglądała by jak nowa bo teraz widać ślady czasu :)
OdpowiedzUsuńMam zamiar odmalować, tylko nie wiem czym.
UsuńCzym pomalować usta na pewno podpowie Magda -Klinika lalek ,ona wie prawie wszystko , to skarbnica wiedzy .Moje córki miały podobne lalki ,myślę że to nie za blisko osadzone oczy po prostu taka uroda lalki
OdpowiedzUsuńczy usteczka lali już odmalowane? bardzo chciała bym zobaczyć lale w nowej krasie :))
OdpowiedzUsuńczy usteczka lali już odmalowane? bardzo chciała bym zobaczyć lale w nowej krasie :))
OdpowiedzUsuń