Obserwatorzy

wtorek, 9 kwietnia 2019

PO TURECKU

         Turcja, to chyba jedyny muzułmański kraj, który darzymy szczerym sentymentem. Pomimo zawiłych kontaktów historycznych na przestrzeni dziejów, nigdy nie zapomnimy Turkom owego czekania na posła z Lechistanu, w czasach, gdy Polski nie było na mapach.


        Pannę o wdzięcznym imieniu Nihal ( Wiotka jak gałązka), prezentuję we wnętrzach pałacu Topkapi w Stambule. Znanego miłośniczkom serialu "Wspaniałe stulecie".


           Uszyłam strój według takiego  wzoru, bo wydał mi się kwintesencją stroju ludowego tego kraju. Oczywiście, jak wszędzie i w Turcji, każdy region ma inny strój.

 
          Niestety modelką jest blond Barbie, bo nie miałam odpowiedniej ciemnowłosej. Jednak zważywszy, że w haremach były kobiety z różnych stron świata, to Turczynka blondynka może się zdarzyć ;)


          W stroju kobiet wschodu dużą rolę odgrywa biżuteria wykonana ze złotych monet.  Ja zastąpiłam je cekinami i bardzo słusznie, bo Zecchino d'Oro oznacza złoty pieniążek. Złote cekiny były walutą Wenecji.


         Strój Nihal składa się z bluzki z szerokimi rękawami i spodni zwanych szarawarami oraz wierzchniego kaftana bogato haftowanego złotą nicią. Czerwonych butów, czapeczki wyszywanej cekinami, hiyabu i  potrójnego naszyjnika z cekinów.


    Cała ósemka moich projektowych panien + Nigeryjka Metki. Nihal jeszcze bez kaftana. 


            A teraz nastąpi przerwa w projekcie, bo mam sporo pracy przed świętami.  Za to będą się ukazywać panny, z innej beczki, których zdjęcia czekają na pokazanie.

 

23 komentarze:

  1. Jak zwykle prezentacja w punkt😊. Mam nadzieje, że po świętach będziesz kontynuować te serię 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobra prezentacja ,podziwiam dbałość o szczegóły :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny ten projekt regionalny <3 po raz kolejny chylę czoła przed skrupulatnością wykonania i wiernym oddaniem szczegółów w miniaturze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest piękna:))Pozdrawiam serdeczne:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny strój! Doskonale dobrałaś detale!

    Ach, aż mi się zachciało pooglądać trochę wyskoków Hurrem - uwielbiam grającą ją aktorkę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie się marzy lalka Hurrem. No i te stroje, ale ja takich to nie potrafiłabym uszyć. Widziałam kilka OOAK w necie. Szkoda, że Turcy nie mają amerykańskiego zmysłu zarabiania na filmie. Za lalki zarobiliby drugie tyle. :)

      Usuń
    2. Zdecydowanie! Stroje w tym serialu są wspaniałe - zarówno damskie, jak i męskie. Ja planuję powtórkę i uszycie nowego stroju sułtanki, ale w rozmiarze 16cali (pierwszy był dla Evangeline).

      I jestem przekonana, że spokojnie uszyłabyś swoją suknię dla Hurrem. Z pewnością jakąś rudowłosą pannę masz... ;)

      Usuń
    3. Musisz koniecznie uszyć nowy strój dla sułtanki, bo ten jest - żałobny. Na wschodzie, w przeciwieństwie do kultury euroamerykańskiej kolorem żałoby nie jest czarny tylko biały. Natomiast w Islamie najpiękniejszym kolorem jest zielony. Mam rudowłose panny, ale żadna na Hurrem się nie nadaje. Będę musiała poczekać, aż się jakaś trafi. :)

      Usuń
    4. Tak, wiem o tym, że kolor dobrałam nie najlepiej. ;)
      Ale akurat miałam taką piękną białą koronkę.
      Z pewnością jakaś się trafi.

      Usuń
  6. Wspaniala! Mattel piwinien sie od Ciebie uczyc, jak robic lalki swiata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Gosiu, pewnie by wystarczyło gdyby wzięli jakąś konsultantkę z etnograficznym wykształceniem, albo zwrócili się do licznych stowarzyszeń kultywujących tradycje starego kraju. :)

      Usuń
  7. Klękajcie narody! Cudny jest cały ten projekt. A Turczynka wygląda genialnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie, ale to jak zwykle lepiej wygląda na zdjęciach niż w rzeczywistości :)

      Usuń
  8. i dla mnie jednym z piękniejszych
    kolorów to zieleń - co nie zmienia
    faktu, iż Twój strój FANTASTYCZNY!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest fantastyczna! Strój naprawdę piękny!

    OdpowiedzUsuń