Obserwatorzy

piątek, 26 grudnia 2014

MARINA, MARINA, MARINA ...



         Przedstawiam Wam pierwszy z moich Gwiazdkowych prezentów. To Marina – porcelanka od mojego M. To chyba największa z moich lalek ma około 70 cm.
         Po zakupie prezentowała się tak. Trochę rozczochrana, trochę przybrudzona, w paskudnej sukience sieroty z przytułku i fartuszku . 


         Marina jest od Leonardo Collection, na rączce miała karteczkę z napisem My name is ..., ale imienia nie dopisano.


         Ma śliczne niebieskie oczka, a mnie się udało zdobyć fajne marynarskie ubranko dla niemowlaka i tak narodziła się Marina – czyli Morska.



          Marynarski ubranko niestety jest typowo letnie, a tu zima za pasem.



         Marina dostała rajstopki,  białą bluzeczkę i sukieneczkę z króliczkiem. 


         A ponieważ właśnie spadł śnieg i trzeba się cieplej ubierać, to założyła jeszcze biały sweterek i czapeczkę mikołajkową.



         Wybrała się na świąteczny spacer. Ogród przysypany śniegiem wygląda iście bajkowo.


27 komentarzy:

  1. Przepiekne zdjęcia! i Marina rewelacyjnie pozuje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym pozowaniem to nie za bardzo, jest dosyć sztywna. W dodatku korpus uszyty tak, że ani do stania, ani do siedzenia, pewnie miała stojak.

      Usuń
  2. Śliczna lalka .U Was biało a w Katowicach dziś świeciło słońce.Piękna sceneria.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas widoki są rewelacyjne, dziś jeszcze trochę dosypało.

      Usuń
  3. Lovely pictures, I love the sailor suit :-). Merry Christmas!

    OdpowiedzUsuń
  4. Aaaaale u Was śniegu! U nas - jak na lekarstwo, ale za to mamy piękne słoneczko. Marina jest cudna! Ładnie wygląda w nowych ubrankach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śniegu jest jeszcze więcej, bo dziś dosypało. Słonko też jest i parę stopni mrozu. Miałam farta z tymi ciuszkami, dostałam je za grosze.

      Usuń
  5. Urocza panienka. Na wiosnę poproszę o jej zdjęcia w marynarskim ubranku :-)

    W rodzinnym Krakowie śnieg spadł dopiero w 2 dzień świąt, ale prószył pięknie a kiedy wróciłam do Wrocławia, wcale go tu nie było ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może na wiosnę uda się sesyjkę nad morzem zrobić. U nas znów dosypało śniegu.

      Usuń
  6. Ale dużo śniegu! U nas dopiero przymrozek i szron :( Piękna Marina!

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj udała Ci się panna :) Taka konkretna ;)
    Gratuluję udanego prezentu a i tym bardziej że to od M :)))
    Sceneria śnieżna taka bajkowa, a u nas nic:(
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama się zdziwiłam, raczej zachowuje się obojętnie wobec mojej pasji.

      Usuń
  8. wspaniale się zatroszczyłaś o bezimnienną sierotę -
    i doszorowałaś i odziałaś i oczesałaś - tak właśnie
    winno być - z każdą lalą! a zwłaszcza od M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że to nie ostatnia, bo co raz łaskawszym okiem patrzy na moją kolekcję.

      Usuń
  9. Piękny ogród, aż nie chce mi się z twojego bloga wychodzić i zamykać zdjęć. Wiem, że to Marina jest bohaterką wpisu, ale ciągle przewijam notkę do końca, żeby napatrzeć się na ten biały spokój :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja córka orzekła, że ogród wygląda piękniej niż latem. Prawdziwie śnieżna bajka.

      Usuń
  10. Oj w tej zimowej wersji wygląda przecudnie, ta sukienusia, kokardy we włosach, i butki no cud miód po prostu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam, żeby była w wersji świątecznej (czerwień, zieleń), ale udało się tylko biały strój skompletować.

      Usuń
  11. Zupełnie inna lalka niż po kupieniu. Od razu wygląda lepiej. Śliczna jest. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mówią, że nie suknia zdobi człowieka. Lalkę na pewno zdobi, zreszta bajki nie kłamią . Patrz - Kopciuszek.

      Usuń
  12. Witam tu znowu ja czyli Anita z Pucka laleczka przepiekna do mojego dorobku trafily trzy bobasy cale gumowe. Tak przy okazji zycze pani z okazji Nowego Roku wszystkiego dobrego powiekrzenia kolekcji oczywiscie lalek i zeby ten rok byl leprzy od poprzedniego pozdrawiam i do uslyszenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i również życzę wiele szczęścia w Nowym Roku.

      Usuń