Obserwatorzy

piątek, 30 maja 2014

UŚMIECH GEJSZY




         Kim jest gejsza? Nazwa składa się  z wyrazu gei (sztuka) i sha (osoba).  Chodzi tu o osobę uprawiającą tradycyjne, japońskie rodzaje sztuki, innymi słowy - artystę.
Gejsze są mistrzyniami w sztuce konwersacji, tańca, śpiewu i gry na tradycyjnych instrumentach japońskich . Zajmują się też  kaligrafią, ikebaną i innymi sztukami japońskimi.  Gejsze to zasadniczo tancerki, które były od wczesnej młodości kształcone w tańcu, śpiewie i grze na gitarze samisen, bębenku lub  flecie. Uczyły się także dobrych manier, poznawały literaturę i poezję. Gejsze dzielono na dwie klasy: dorosłe i dziecięce, nazywane przez gości kamieniami półszlachetnymi. Wyróżniały się kunsztownymi fryzurami ozdobionymi szpilkami i eleganckimi klejnotami z wyszytymi symbolicznymi figurami. Nosiły kosztowne klejnoty, pierścienie i ozdoby ze złota i srebra. Na przyjęcia udawały się w małych grupach, przeważnie po trzy, w towarzystwie dwóch dziewcząt (maiko) grających na bębenkach. Wybijały one takt, podczas gdy ich starsze koleżanki grały na gitarze, flecie lub lutni i tańczyły. Zanim kobieta zostanie gejszą musi być przez sześć lat maiko czyli uczennicą.
                                                 (na podstawie Wikipedii)
W tym tygodniu w ulubionych SH kupiłam dwie wyjątkowe laleczki.
Pierwsza to piękna kokeshi. Dostała imię Noriko. Noriko gdy dorośnie będzie gejszą, a na razie jest maiko, czyli uczennicą. Dlatego nosi piękne różowe kimono.


Noriko ma 12 cm, zrobiona jest z drzewa Mizuki przez sławnego japońskiego twórcę lalek Kaoru Nozawa. Niestety w sieci nie udało mi się znaleźć identycznej lalki. Podobno robione i malowane są ręcznie i nie ma dwóch, naprawdę identycznych egzemplarzy. Podobna kokeshi w różowym kimonie, tylko z innymi wyrytymi kwiatkami nosi imię Mebae. 


Wszystkie gejsze uwielbiają ogrody. także Noriko świetnie czuje się pośród kwiatów. Co prawda wiśnie dawno już przekwitły, ale zawsze można znaleźć inne kwiatki. Nie brakuje zwłaszcza różowych.



Noriko przechadza się w śród kwiatów i tajemniczo się uśmiecha.


A to wszystkie moje kokeshi. Oczywiście różnią się wzrostem.


       PS. O drugim nabytku w następnym poście.

18 komentarzy:

  1. Śliczna jest! I cały czas się śmieje. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że to napisałaś, strasznie mnie wkurza, gdy ktoś mówi o np. "chińskich gejszach" lub popisuje się podobnym brakiem wiedzy tym temacie, wrrr... Oczywiście jest to wiedza, bez której można żyć, ale na mnie to działa jak płachta na byka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ło matko! na prawdę jest ktoś taki, kto mówi o chińskich gejszach? Mnie już samo utożsamianie gejszy z prostytutką wkurza. Oglądałam film o szkoleniu gejsz, to sześć lat ciężkiej harówki. No i trzeba trochę wiedzieć o historii i mentalności Japończyków, żeby zrozumieć kim jest gejsza.

      Usuń
  3. Przede wszystkim gorące życzenia urodzinowe - 100 lat, 100 lat :D
    Świetnie wyglądają razem :) Mają w sobie jakąś magię :)
    Kiedyś na blogu napisałam, że nie mam w swoim zbiorze żadnego Anioła i co
    zaraz po tym na giełdzie wpadł mi sam w ręce taki zbolały porcelanowy dość duży sam Anioł /co prawda jest do odnowienia, ale jest/.
    Pisałam też, bodaj na blogu u Uli, że nie mam również lalki w stroju Gejszy,
    a tak mi się marzy, cóż powtórzę jeszcze raz nie mam. Jednak mam nadzieję
    iż w końcu trafię na taką :D
    Serdecznie pozdrawiam :)


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za życzenia. Mam nadzieję, że i marzenie o gejszy się spełni. Poproś Anioła. A swoją drogą, pochwal się nim na blogu.

      Usuń
    2. 27.05 - w wpisie Były sobie kotki ...trzy " jako bonus wstępnie jest pokazany- taki smutny i zbolały i czeka cierpliwie na "renowację" :)

      Usuń
  4. Uroczy nabytek. Dzięki Tobie co i rusz dowiaduję się czegoś nowego o lalkach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też. Z każdą lalką zdobywam nowe wiadomości.

      Usuń
  5. Obraz gejsz na zawsze zepsuł mi film "Wyznania gejszy"... Ale Twoje są słodkie i urocze, chciałabym takie znaleźć u mnie w lumpku :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę Ci, żeby i u Ciebie otworzyli taki lumpek jak nasz.

      Usuń
  6. Ma słodziutką buzię.Rozkoszna.

    OdpowiedzUsuń