Niezupełnie zapomniałam, ale nie zdążyłam wrzucić posta wczoraj. A wczoraj był
DZIEŃ POLSKIEJ NIEZAPOMINAJKI
Wszyscy mieszkańcy Baszty Szarej Sowy na Wichrowym Wzgórzu ślą Wam serdeczne pozdrowienia i wyrazy pamięci.
A szczególnie sama Szara Sowa. :) Cieszą mnie ogromnie każde odwiedziny mojego bloga, a jeszcze bardziej komentarze. Nawet jeśli to tylko uśmiechnięta buźka :).
Maleńka Fifi Niezapominajka macha do Was obiema rączkami. A paolki zrywają bukiety niezapominajek.
Jejku, ja pamiętam Fifi, moja córka ją tak lubiła! A paolki niech nie zrywają wszystkich, na pewno inne lalki też by chciały parę kwiatków!
OdpowiedzUsuńNie ma obaw, u mnie niezapominajek jak lodu ;)
UsuńFifi jest bardzo uroczą niezapominajką. A Paolki cudnie wyglądają na tej łące. Śliczne fotki.
OdpowiedzUsuńFifi dziękuje. Lubię to maleństwo, bajka była bardzo fajna. :)
Usuń:) Niezapominajki to jedne z moich ulubionych kwiatków. I są od razu w lalkowej skali.
OdpowiedzUsuńTa skala bardzo mi odpowiada ;) latem mogę wstawić do wazoników w domku dla lalek prawdziwe kwiatki :)
UsuńFifi wygląda przeuroczo. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, a sposób szczególny Szarą Sówkę.
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo nam miło :)
Usuńpiękne "Niezapominajki"
OdpowiedzUsuńMam szczególny sentyment do tej Fifi. :)
Usuńprzesyłam MOOOC niezapominajkowych uśmiechów!!!
OdpowiedzUsuńI tobie również Grażynko :)
UsuńNiezapominajki, to oprócz szafirków i sasanek - kwiaty mojego najwcześniejszego dzieciństwa :-)
OdpowiedzUsuńPierwsze kwiaty z którymi się w życiu zetknęłam to róże. Moja ciocia stroiła nimi mój wózek .
UsuńRadości moc życzę Teresko. Tyle rzeczy się jednak udaje :-) Jeżdżę teraz do wujka na działkę trochę pomagam. Pieliłam , wszędzie są kępki niezapominajek, wujek mówi wyrywaj, ale jakoś nie mogłam i mówię, niech zostaną, one takie piękne . Wujek tylko się uśmiał. Innym razem takie żółte kwiatki rosły. Pytam:to ziele, wyrywać. A on mówi: no ziele, ale ładne, niech rośnie po kątach. Hehe tacy z nas gospodarze. Pozdrawiam serdecznie. Wyjeżdżam do siostry, miłych wakacji i Tobie życzę :-))
OdpowiedzUsuńUdanych wakacji. Dużo słońca i ciepłego morza. :)
UsuńA nasze niezapominajki zostały skoszone. Niezbyt mi się to podoba, ale nie o wszystkim mogę decydować :/
OdpowiedzUsuńBuuu. Szkoda. Mój M jak kosi to zostawia łany kwiatów. Kiedyś mieliśmy trawnik, teraz to prawdziwa łąka.
UsuńNiezapominajki to cudne kwiatuszki.
OdpowiedzUsuńNa 100% pisałam pod tym postem, nie wiem co jest grane - moje komentarze znikają. :(
OdpowiedzUsuńPiękne niezapominajki.