Obserwatorzy

poniedziałek, 15 lipca 2013

MICHELLE MY GIRL VEL KOMUNISTKA





         Przedstawiam Wam Michelle, po naszemu Michasię. Michasia jest komunistką.
Już widzę bardzo zdziwione, a może nawet zaszokowane oblicza moich czytelniczek.
Spieszę wytłumaczyć ten niezwykły tytuł. Otóż moja , wówczas dwuletnia, córcia stała na balkonie czwartego pietra i z podziwem przyglądała się ślicznie ubranym dziewczynkom, spieszącym do kościoła w dniu I Komunii świętej. Zauroczona pięknymi białymi sukienkami, wiankami i innymi cudnymi dodatkami, nagle oświadczyła. „ Jak będę duża, to też będę komunistką!” Wyobraźcie sobie rozczarowanie dziecka, gdy okazało się, że do I Komunii będzie miała albę. No, ale nie o tym miała być mowa.
         Michasia jest komunistką, to znaczy, że jest ubrana w strój do I Komunii. W USA nadal nikt nie słyszał o albach, a dziewczynki na dodatek mają welony! 


         Jedną z tradycji amerykańskich jest obdarowywanie dziewczynki lalką komunijną. Produkuje się tych lalek bardzo wiele. Michasia jest jednak wyjątkowa.
         Jest lalką kolekcjonerską od Seymour Mann. Firma nie jest typowo lalkarska, zajmuje się handlem artykułów dekoracyjnych. Jest firmą rodzinną. Lalki produkowane były od 1980 do 2004 r., kiedy to Seymour Mann przegrał proces z inną firmą o bezprawne użycie jednego z modeli lalki.  Linia lalek od początku była pomyślana jako kolekcjonerska. Ręcznie wykonane i malowane lalki zaprojektowane były przez Ednę Mann, żonę właściciela firmy. Jak na lalki autorski i tak pięknie wykonane były stosunkowo niedrogie. Niektóre serie były limitowane ilościowo lub czasowo ( jeden rok). 

         Michasia jest limitowana, z produkcji jednorocznej w 1999 r.
Główka, rączki i nóżki z porcelany, starannie wykonane. Tułów z materiału.
Włosy rude, starannie uczesane, francuskie loki. 


         Oczy szklane, niebieskie, rzęsy prawdziwe brązowe. Bardzo pięknie i starannie wykonany strój. Sukienka z atłasu i haftowanego szyfonu , przybrana koronkami, na sztywnej halce. 

W pasie bukiecik kwiatów z atłasu z perełkami. 

Welon z wiankiem z atłasowych kwiatków i perełek. 

Torebka biała. 

Pantalony, białe elastyczne pończoszki, skórzane białe pantofelki. Na podeszwie naklejka Mann, China , MCMXCIX.
         Lalka ma na karczku sygnaturę:

THE CONNOISSEUR DOLL COLLECTION R w kółeczku, Seymour MANN , C w kółeczku, Seymour Mann, Inc.
 A przy rączce certyfikat: Seymour Mann,
Award Winning Doll Collection, MICHELLE i opis w środku z zaznaczeniem, że jest to lalka kolekcjonerska i limitowana, a cały nakład został sprzedany w 1999 r.                                                        
                   Michasia to moja druga komunistka. Pierwszą jest opisywana już Patti, którą tu przypominam.

17 komentarzy:

  1. Jak tak patrzę na te kolejne cudeńka, które pokazujesz to się zaczynam zastanawiać czemu przestałam zbierać porcelanki. Ta ruda Michasia jest piękna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może to był błąd, a może więcej dla mnie zostanie. (cha,cha, cha)
      Byłam szczęśliwa, jak zobaczyłam, że na mnie poczekała.

      Usuń
  2. Michalinka jest jedną z najwdzięczniejszych porcelankowych 'komunistek' jakie widziałam :) To dość popularny temat lalkowych stylizacji... niestety większość z tych które widuję na aukcjach przypomina raczej upiorne karykatury panien młodych.. Na szczęście producenci Seymour Mann stanęli na wysokości zadania i wykreowali prawdziwą dziewczynkę idącą do I komunii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że podziwiam staranność wykonania lalki. Nie znalazłam jej zdjęcia w necie, dlatego nie wiem, czy miała na szyi łańcuszek z krzyżykiem, bo Patti miała, ale zerwany. Strój jest na prawdę zachwycający i uszyty z wspaniałych materiałów.

      Usuń
  3. Michasia jest tą ładniejszą komunistką :) Loki robią wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Witam i dziękuję w imieniu moich "komunistek". Zaglądałam na Twojego bloga. Zrezygnowałaś? Twoje stroje są rewelacyjne i mebelki przepiękne. Weź drugi oddech i wracaj . Maggie chętnie będzie odwiedzać twoje lalki, jest ich krewniaczką.

      Usuń
  5. Też mam przyjemność posiadać lalkę z tej firmy i muszę przyznać , że wykonana jest bardzo starannie, bez przesadnego "upiększania" lalki.
    Michasia jest wyjątkowo ładną komunistką i w dobrym guście!
    Gratuluję bardzo ładnej zdobyczy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocza ta Twoja komunistka,dopracowana w każdym szczególe.Pozdrawiam ULA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oglądam ją ciągle z każdej strony. Jestem pełna podziwu dla cudnej sukienki i jednego nie mogę zrozumieć, czemu zapięcie jest na rzep. Pozdrawiam.

      Usuń
  7. Znam ci ja te komunistki:) U mnie nawet ksiądz tak mówił kiedy moja szła w zeszłym roku:) Pozdrowienia i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Zaglądałam, bardzo mi się podoba Twój dom i ogród.

      Usuń
  8. Witam
    Nominowałam Panią do Liebster Award
    proszę dać mi znać na moim blogu, czy weźmie Pani udział w tej blogowej zabawie ...?
    pozdrawiam ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny z niej rudzielec. :)
    Co to komu przeszkadzało, żeby dziewczynki szły do komunii w sukienkach? :)

    OdpowiedzUsuń