Obserwatorzy

wtorek, 30 września 2014

FLAMENCO JEST SZTUKĄ CYGANÓW


„FLAMENCO - zjawisko kulturowe, związane z  folklorem Cyganów andaluzyjskich, obejmujące muzykę, śpiew, taniec, strój i zachowania. Jego tradycja pochodzi z Andaluzji, i tam do dziś można oglądać jego wykonanie. Taniec flamenco posiada swe korzenie w dawnych religijnych tańcach orientalnych. W dzisiejszej jego postaci dopatrzyć się można wielu elementów tańca hinduskiego, takich jak ruchy ramion, dłoni i palców, a także używanie nóg jako instrumentu perkusyjnego. Prawdopodobnie taniec ten pochodzi bezpośrednio od hinduskiego tańca katak.
 Strój tancerzy – przeważnie czarny, granatowy lub ciemnobrązowy – to obcisłe spodnie, biała koszula, obcisła kamizelka, mała apaszka pod szyją, buty wzorowane na butach do jazdy konnej z wysokimi obcasami i charakterystyczny płaskodenny kapelusz. Kamizelka i kapelusz bywają wykorzystywane jako element choreografii.
Strój tancerek to przede wszystkim szeroka, kolorowa falbaniasta spódnica lub suknia (wykorzystywana w tańcu), falbaniasty gorset i kolorowa chusta, uzupełnieniem czasem bywa wachlarz, grzebień lub kwiat.” Z Wikipedii


         Taki strój zaprezentują Wam dziś dwie piękne Andaluzyjki od Marin Chiclana. ( O firmie już pisałam  w poście „Z litości”)


Juanita w sukni szmaragdowej z kastanietami.


I Dolores w sukni ceglastej z wachlarzem.


Obie lalki niewielkie , zaledwie 17 cm.  Korpus odlany razem z głową i nogami . Różnią się układem ciała. 


Dolores ma dodatkowo ruchome ręce i dłonie, które u Juanity ustawione są w jednej pozycji.  


Różnią je także podstawki. 


Stroje są przepięknie wykonane. Tyle szczegółów. Falbanki, koronki, biżuteria, grzebienie, wachlarz, kastaniety, kwiaty. Moim obu pannom brak koronkowych chust, które powinny być doczepione do grzebieni. Materiał z którego wykonano suknie zdradza okres w jakim powstały. Ponieważ to dederon, dlatego lalki możemy datować na lata 60-70te, kiedy był najbardziej popularny.
Teraz brakuje mi tylko chłopaków.

Miłośników staroci , porcelany i róż zapraszam do odwiedzania
 http://szarasowa.blogspot.com/


17 komentarzy:

  1. Bardzo je lubię ze względu na szczegółowość i wykonane detale.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są piękne, szkoda, ze obie zgubiły gdzieś swoje koronkowe chusty.

      Usuń
  2. Piękne są. Takie barwne, radosne, widać, że taniec sprawia mi mnóstwo frajdy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak są urocze i żywiołowe. Miałam okazję w Hiszpanii podziwiać tancerki flamenco.

      Usuń
  3. ... no mam faceta do zhandlowania, ale chciałam go upchnąć w pakiecie z całą resztą "flamenco" ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam, cuda tu widze przepiekne. Pisze w komentarzu, bo bardzo chce sie z Pania skontaktowac a nie wiem gdzie tu mail sie pisze. Prosze bardzo mocno o kontakt. Moj mail annusia-73@wp.pl z gory dziekuje. Anna

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne i niesamowicie dopracowane w szczegółach :) bardzo mi się podobają, od razu przykuwają uwagę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mimo, że miałam już dwie, skusiłam się na trzecią.

      Usuń
  6. Byłam na występie flamenco ... To niezapomniane przeżycie :)
    Piękne te laleczki ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będąc w Hiszpanii miałam okazję oglądać flamenco tańczone na ulicy. Suknie może nie były tak piękne, ale muzyka i taniec porywające.

      Usuń
    2. Oj tak... ja oglądałam flamenco w hiszpańskiej restauracji na obrzeżach miasta, gdzie nie docierają turyści , było wspaniale :)

      Usuń
  7. Mają śliczne suknie. Najbardziej podoba mi się ta zielona. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obydwie są piękne, szkoda, że lalki nie są rozmiaru Barbie.

      Usuń
  8. Lindas!
    tenho uma boneca espanhola
    http://anacaldatto.blogspot.com.br/2012/02/vintage-sabonete-maja-e-bonecas.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Doll Susi
    http://anacaldatto.blogspot.com.br/2014/03/boneca-susi-espanhola-vestido-azul-de.html

    OdpowiedzUsuń