Obserwatorzy

środa, 6 lutego 2013

ACH ŚPIJ DZIECINO




         W zasadzie nie przepadam za lalkami typu „Baby Born”, ale w kolekcji wypada mieć.


        Ostatnia moja zdobycz z SH to niemowlaczek od Simba. Ma około 
15 cm i "prawdziwe" oczka.Dostał na imię Michaś. Główka, rączki i nóżki gumowe, korpusik z tkaniny. Na główce sygnatura Simby i metka przy korpusie.


 Był okrutnie brudny, więc niewiele myśląc wrzuciłam go do pralki. Rezultat rewelacyjny. Zostały dwie malutkie plamki od, chyba, długopisu. Jedna na włoskach – mniejsza i druga na stópce – wygląda na liczbę 2.
         Oczywiście był bez ubranka. Postanowiłam uszyć śpioszki, sweterek i czapulkę. 


         Jak go ubrałam, Michaś natychmiast zażądał spacerku.


 Dobrze powiedzieć – za oknem zima , a ja chora. Wczoraj wieczorem przeszła nad naszą miejscowością burza śnieżna. Trzeba było sobie poradzić za pomocą komputera.


         Po spacerku zdecydowałam, koniec terroru! Marsz spać. Dzieci muszą dużo spać, żeby urosły.


 A jak będziesz grzeczny, to może kiedyś wyrośniesz na przystojnego Kena.


9 komentarzy:

  1. No proszę, z sierotki z SH stał się Michasiem - słodkim skrzatem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet sympatycznie wygląda, choć nie miałam szczególnego przekonania.

      Usuń
  2. witam
    słodki bobas , cudowne zdjęcia
    pozdrawiam ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Będzie dzieciaczak miał u Ciebie dobrze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No pewnie, ze dobrze, tyle ciotek do rozpieszczania.

      Usuń
  4. Maluszek jest uroczy. Bardzo mu do twarzy w Twoich ubrankach :) Ciekawa jestem co z niego wyrośnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już zmartwienie Maggie, to ona wychowuje wszystkie lalkowe dzieciaki. Nie zazdroszczę jej, bo mamy coraz więcej.

      Usuń
  5. Uroczy dzidziuś. Śliczne ubranko. :)

    OdpowiedzUsuń