Obserwatorzy

poniedziałek, 3 września 2012

NINO, ACH UŚMIECHNIJ SIĘ




         Mówią, że jak coś ma być twoje to będzie. Zobaczyłam ją w poniedziałek. Niestety najdroższy dzień w SH, a ja i tak przekroczyłam sierpniowy budżet na lalki. Z bólem serca odpuściłam. Piękna była i w super stanie, czyściutka, strój kompletny i solidna podstawka z wygrawerowaną dedykacją. W czwartek i piątek nie mogłam pojechać do sklepu. Koło 17,00 zadzwonił telefon. „Kupiłam ci lalkę, nie mogłam odpuścić, jest cudna i tylko osiem złotych” – meldowała koleżanka. „Taka sierotka z gąską, w poniedziałek przytargam ci do pracy”. 

         I przyniosła. Lalka ma 43 cm wysokości. Brązowe włosy, uczesane w dwa długie warkocze z grzywką. Buzia ładnie malowana, oczy brązowe, rzęsy malowane. 

         Ubrana w kraciastą brązowo-zieloną suknię na halce, biały fartuszek , wysokie brązowe buty, białe skarpetki i pantalony. Pod pachą trzyma białą gąskę. Na głowie miała przyklejone jakieś kwiatki, ale ja nie lubię kleju na włosach, dlatego je zlikwidowałam. Musiałam też zrobić gąsce nowe oczka, bo jednego brakowało. 


Lalka z racji ciemnych warkoczy dostała imię Nina. To na cześć jednej z moich ulubionych cioć, która słynęła w rodzinie z pięknego warkocza.
A teraz trochę spamu zdjęciowego z ogrodowej sesji.
  
 
        







  

    

8 komentarzy:

  1. Śliczna gęsiareczka :)
    Ma bardzo sympatyczną buzię i naprawdę ładne warkocze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładna lalka! Czyżby koleżanka wyczytała w Twoich myślach?

    OdpowiedzUsuń
  3. Sympatyczna i tak słodko tę gęś tacha :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczna laleczka. Warkocze są urocze. :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, śliczna jest laleczka i jeszcze dodatkowo z tą uroczą kaczuszką. Fajny nabytek :)
    Pozazdrościłam i jutro pokażę swojego ukochanego rudaska :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję w imieniu Niny. Z koleżanką mam umowę, że jak coś wypatrzy to dzwoni. Tym razem jednak brała w ciemno, bo stwierdziła, że na pewno będę chciała.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pozazdrościć takiej koleżanki, która czyta w myślach i spełnia marzenia:) Zwłaszcza, że laleczka urocza i bardzo fotogeniczna.

    OdpowiedzUsuń