Obserwatorzy

piątek, 28 września 2012

SŁOŃ W SKŁADZIE PORCELANY




Dziś będzie bardziej porcelanowo niż lalkowo. Korzystając z pięknego  słonecznego dnia, w początkach jesieni, zapraszam do mojego ogrodu na angielska herbatkę.

 Inspiracją są tea time’owe blogi internetowych znajomych Carolin i Bernideen, które chętnie odwiedzam.

Jak wiecie kocham ładne rzeczy, a szczególnie porcelanę. Zbieram pojedyncze sztuki z motywem róży, ale nie tylko. 

Niektóre są u mnie od lat, inne nabywam w SH, czasem dostaję od krewnych i znajomych. 

         Na herbatkę zapraszają dziś Katarzyna i Maggie. 



         A gdzie słoń? 

Jest i nawet nie jeden. To porcelanowe słonie z kolekcji mojego męża.

6 komentarzy:

  1. Piękne!
    Mój tata zbiera porcelanę, więc cieszy podwójnie.
    Z chęcią napiłabym się herbatki w tak miłym towarzystwie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki i zapraszam. Rodaczki mile widziane w moim domu i ogrodzie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna porcelanka i świetna aranżacja. :P

    OdpowiedzUsuń
  4. witam Panią
    śliczne zdjęcia z porcelankami ,,, ja też zbieram słoniki porcelankowe pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja teściowa posiada zastawę stołową z tej samej serii, na żywo prezentuje się ona jeszcze ładniej :) A herbatki w ogrodzie i z TAKIEJ filiżanki to i ja z chęcią bym się napiła :) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  6. Również uwielbiam porcelanę, kiedyś bardzo się interesowałam wszelkimi producentami i markami. Teraz już mi troszkę przeszło choć przyznam że czasami będąc u kogoś gościem mam nie odpartą ochotę spojrzeć na spód filiżanki lub talerzyka jaka pieczątka tam widnieje. :-)

    OdpowiedzUsuń