Obserwatorzy

niedziela, 18 listopada 2012

HERBATKA




„ Dopóki Ciebie, Ciebie nam pić
Póty jak w niebie, jak w niebie nam żyć
Herbatko, Herbatko, Herbatko
Dopóki Ciebie, Ciebie nam pić
Póty jak w niebie, jak w niebie nam żyć
Herbatko, Herbatko! ”



         Następny odcinek naszej zabawy ze Starszymi Panami czyli –


                                              Herbatka


         Jesienny wieczór, wiatr hula za oknem, a Maggie zaprosiła na herbatkę koleżanki. Julka wygodnie rozsiadła się na krześle i oczywiście na mojej poduszce. Biorąc filiżankę arystokratycznie odgina paluszek.


         Lusia lubi tę ciemnoróżową filiżankę ze złotym wzorem, a Mimi dostała oczywiście najmniejszą.


Jak widać przy herbatce  i  pogawędce miło płynie czas.


I ja tam byłam miód z herbatką (a może odwrotnie) piłam. Tylko na zdjęciu mnie nie ma, bo ktoś musiał zrobić te zdjęcia.


A to kilka moich ulubionych filiżanek.

9 komentarzy:

  1. Cóż za miłe spotkanie! Prawdziwe damy! Piękne zdjęcia.
    Świetne filiżanki!

    OdpowiedzUsuń
  2. 'Czas na herbatkę' - brzmi świetnie :) A jaka piękna zastawa i filiżanki.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczyny pewnie się herbatką opiły. A ciasta nie było? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziewczyny się odchudzają i dlatego zrezygnowały z ciasta.

      Usuń
  4. Przepiękny obrus :) widać, że dziewczyny spędziły miło czas :)

    OdpowiedzUsuń
  5. a co to za śliczna vinylowa lala ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Winylowa lala to Julka, o której pisałam w sierpniowym poście "Julia, ooo Julia".

      Usuń
  6. Uwielbiam takie "herbatkowe" klimaty, zwłaszcza w szare, listopadowe dni. Bardzo sympatyczna sesja! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja chcę taką lalę :)

    OdpowiedzUsuń