Dzisiaj miałam niesamowity dzień. Od
dłuższego czasu nie udało mi się upolować nic ciekawego. Na koniec mojej
wędrówki po lumpeksach zajrzałam, do takiego, gdzie przywożą rzeczy z Niemiec.
Jak zwykle poszłam zapytać czy czasem nie dostali Flerki. Niestety, i już
miałam wyjść gdy w pudłach zobaczyłam jakieś nogi. Ach, to tylko kolejny klown,
zaczęłam przewracać stosy miśków, i nic. Aż tu, pod ciuchami, drugie nogi, tym
razem duże w różowych śpiochach, w środku coś twardego. Wyciągam , lalka z 60 cm. Sprawdzam winylową
główkę , jest w rąbie żółwik. Schildkrot. Super. Ciałko plastikowe i nagle ...
łee, łee – lalka płacze. Jest głośniczek i napis 56/58 Made in W. Germany.
Główka i kończyny zamocowane na gumie,
na haki. Główka bardzo brudna, ale włosy gęste, blond, ładnie rootowane. Oczka
niebieskie szklane, zamykane, ładne rzęsy. Buźka bardzo przyjemna, szczegóły
dopracowane, usta otwarte i widoczne dwa ząbki.
Ubrana chyba
oryginalnie. Różowe śpioszki i różowy kaftanik z futerkiem, zapinany na różowe
zatrzaski. Metek nie było. Ciuszki oczywiście brudne, więc poszły do prania.
Umyłam , ubrałam w sukienkę, po którejś lalce i oto JULKA gotowa.
Oczywiście nurtowała mnie
identyfikacja. Znalazłam lalkę podobną, ale nie identyczną. Główka taka sama,
ale ciałko inne. To znaczy materiał ten sam tylko tamta stoi i mówi 10 zdań po
niemiecku, moja siedzi i tylko płacze. Rączki maja inny układ. Tamta to Chatty
Cathy mówiąca lalka na licencji Mattela z 1963 r.. Znalazłam też mniejsze 30 cm lalki Schildkrota z tym
moldem główki, chłopca i dziewczynkę w strojach regionalnych z 1960 r.
Może ktoś
rozpozna moją Julkę?
Moja kuzynka miała podobną płaczącą lalkę, ale ta jest dużo lepiej wykonana i już po zdjęciach widać, że z lepszych materiałów. Ta jest po prostu śliczna:)
OdpowiedzUsuńŚliczna laleczka. :P
OdpowiedzUsuńczy to nie ta lala przypadkiem?
OdpowiedzUsuńhttp://www.ebay.com/itm/VINTAGE-TURTLE-MARK-DOLL-SCHILDKROT-FURGA-MAMA-GIRL-Hard-Plastic-15-/280957928849?pt=US_Dolls_Bears_Toys&hash=item416a65c591
Masz jeszcze jakieś winyle? pokaż koniecznie :)
Kąpałaś ją po zakupie czy tylko przecierałaś na mokro? Zachowały się jej wszystkie rzęsy szara sówko?
OdpowiedzUsuńKupiłam też lalkę starą z winylu ale boje się ją wykąpać nie wiem czy jej to nie zaszkodzi ?
kream